Ktoś taki jak ty

Ktoś taki jak ty

Leona Kaltz

104,785 Słowa

5.0

Opis

"Wiesz, nie zaszkodzi ci fizycznie być choć raz miłym". Skrzyżowałam ręce przed klatką piersiową i jęknęłam. "Nie chcę ryzykować." kącik jego ust uniósł się nieco, gdy kończył zdanie. "Cóż, nie sł yszysz, żebym się skarżył. Widok kogoś tak rozpaczliwie ćwiczącego też nie jest zachwycający." ripostowałam zmęczonym głosem. "Założę się, że nie jest.", zwęził na mnie oczy i skomentował. Ugh... Dlaczego on jest tak cholernie irytujący? "Wiesz co, po prostu zabierz swój arogancki tyłek z mojego pokoju." zbeształam go, wskazując w stronę drzwi. Małymi krokami, szedł w moją stronę. Zrobiłam krok do tyłu, gdy się do mnie zbliżył. Wdzierał się w moją przestrzeń osobistą, przez co byłem nieco speszony. Chęć odepchnięcia jego złotobrązowych włosów zakrywających czoło rosła z każdą mijającą sekundą. "Z przyjemnością." mruknął w kierunku mojej twarzy, a następnie przeszedł obok mnie, wychodząc z mojego pokoju. Zajęło mi to minutę, aby uspokoić moje szalejące bicie serca. ... Był tajemnicą, enigmą, którą chciałam rozwiązać. Był męczący, był denerwujący, a jednak trzymanie się od niego z daleka nie wchodziło w grę. Sprawiał, że czułam rzeczy, których wcześniej nie czułam. Adam McArdle! Kim jesteś i co robisz z moim biednym, małym sercem?