Kiedy przeszłość spotyka się z teraźniejszością

Kiedy przeszłość spotyka się z teraźniejszością

Peggy Hanle

91,730 Słowa

5.0

Opis

"Jak?" zażądałem od niego. "Jak to się stało, że nie było nikogo ode mnie?". Jego ręka kubkowała moją szczękę, jego kciuk przeczesujący moją kość policzkową. Z całą szczerością i surową, szczerą pra wdą, przytrzymał moje spojrzenie i powiedział: "Bo czułem się jakbym oszukiwał. A ja nie mogłem. Nieważne, jak bardzo byłem zły, sfrustrowany czy zagubiony... Nie mogłem zmusić się do bycia niewiernym wobec ciebie. Nie miałem ochoty być z nikim innym, jak tylko z tobą. Więc tak, to było długie, pieprzone pięć lat. Ale było warto, prawda? Bo teraz to możesz być ty".