Bezwzględne stworzenia

Bezwzględne stworzenia

Genna Moling

77,033 Słowa

5.0

Opis

Declan porywa Sloane, ponieważ rozpoczęła wojnę mafijną, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Sloane była takim powiewem świeżości jako bohaterka. Jest tak pewna siebie i tak wyrównana, więc kiedy zo staje porwana przez mafię, bierze wszystko w garść i nie wariuje. Uwielbiałam interakcje Sloane i Declana od momentu, gdy Declan ją porywa, a ich wybryki były zabawne. Oni bantered tak dużo i Declan powoli zaczął spadać dla niej. Kiedy w końcu to zrobił, nie było odwrotu. i uwielbiałam to, jak bardzo miał na jej punkcie obsesję. Bardzo podobało mi się również to, jak łatwo Sloane wpadła w życie mafii i właściwie zaczęła się dogadywać z ludźmi, którzy pracowali dla Declana. Te sceny były tak zabawne i nigdy nie wiedziałem, że potrzebuję zabawnego, a jednocześnie mrocznego romansu mafijnego.