Niespodziewana panna młoda

1

Nowy Orlean latem, romantyczny i wolny, jak ptak lecący pod błękitnym niebem. Siedząc na sofie, ciesząc się chłodem przynoszonym przez klimatyzację, bez pośpiechu przeglądałem czasopisma w ręku, oczywiście nie zapominając o zrobieniu sobie filiżanki kawy. Gdy pogrążyłam się w lekturze, telefon komórkowy na stoliku nagle zawibrował.

Odłożyłem czasopismo, pochyliłem się do przodu, podniosłem słuchawkę, a na ekranie pojawiło się połączenie przychodzące z domu.

"Halo?" Delikatnie podniosłem słuchawkę, mój ton był łagodny.

"Liz, wiesz co jest jutro, prawda? Niski męski głos na drugim końcu linii to nikt inny jak ojciec Harper.

Zacisnęłam usta i powiedziałam bezradnie: "Oczywiście, że wiem, jutro jest ślub Sama". Co do cholery, zadzwoniłeś do mnie, żeby mi o tym przypomnieć?

"Kiedy wrócisz?"

Zacisnęłam komórkę na szyi, wyciągnęłam rękę i podniosłam obcinacz do paznokci leżący na stoliku do kawy, spokojnie szlifując paznokcie, gdy odpowiadałam: "Zarezerwowałam lot na jutro rano o dziewiątej".

"Nie, wracaj ze mną natychmiast! Nagle z drugiej strony telefonu rozległ się gniewny głos.

"Natychmiast? Co się stało?" Słuchając głosu ojca Harpera, wydaje się, że coś się stało. Przerywam to, co robię i nerwowo chwytam telefon: "Co się dzieje?".

"Zapomnij o tym! Twoja pieprzona siostra uciekła z facetem!" Głos w słuchawce był pełen gniewu.

Co, Sam uciekła z facetem? Jasne, że wymuszone małżeństwa nie działają, a z osobowością mojej siostry mogłem się tego spodziewać. Nic dziwnego, że zarezerwowałem lot tylko na jutro, dlaczego miałbym nie wrócić dzisiaj?

"Jezu, tato, nie bądź zły, ona uciekła. Co teraz? Ślub jest jutro." Zapytałem trochę zmartwiony, jak możemy mieć ślub, jeśli panna młoda uciekła?

"Więc wracasz ze mną natychmiast!" powiedział stanowczo.

"Po co wracam?" zapytałam zdezorientowana. Nie mogłam mu pomóc, wracając, a gdyby chciał, żebym znalazła Sama, czy nie wysłałby kogoś, żeby sam go znalazł?

"Dowiesz się, kiedy wrócisz, więc pospiesz się, bo pożałujesz! Gdy tylko to powiedziałem, telefon się rozłączył.

Co do diabła knuje ojciec Harper? W Nowym Orleanie czuję się dobrze. Nic na to nie poradzę. Boję się, że będę miał kłopoty, jeśli wkrótce nie posłucham taty!

Chwyciłam torebkę i wyszłam. Jest lato, a moja szafa jest pełna letnich ubrań, więc nie ma sensu zabierać ich z powrotem do Chin, teraz, gdy prawdopodobnie jest zima.

Kiedy dotarłam na lotnisko, miałam szczęście, że zdążyłam na samolot, ale po pięciu godzinach siedzenia w kabinie czułam się, jakbym się dusiła.

Po wyjściu z samolotu i półgodzinnej jeździe taksówką do domu zapadła już noc.

Przeszedłem przez frontowe drzwi willi i leniwie powiedziałem do mojej rodziny: "Jestem w domu!".

Wchodząc do przestronnego salonu, nie zwróciłem na to większej uwagi, ale po prostu swobodnie poinstruowałem: "Najpierw wezmę prysznic, porozmawiajmy o czymś później".



2

Gdy już miałem wchodzić po schodach, nagle za mną rozległ się krzyk: "Stój!".

Nie mogłam nic poradzić na to, że poczułam falę dyskomfortu i natychmiast się odwróciłam. Szczerze mówiąc, kiedy mój ojciec się złości, nie może się z nikim równać. Wzdrygnęłam się i powiedziałam z tak tolerancyjnym uśmiechem, na jaki mogłam się zdobyć: "Może teraz byłby lepszy czas na rozmowę".

Mój ojciec podszedł do mnie, a za nim moja matka, a mój ojciec spojrzał na mnie z poważną miną: - Nie musisz brać prysznica tutaj, jeśli chcesz.

"Nie musisz się tu kąpać? Co masz na myśli?" Zamarłam na chwilę, czy to możliwe, że powinnam iść do łaźni, żeby się wykąpać? Żartujesz sobie ze mnie, mój dom jest taki duży i są w nim super wygodne masaże, jestem głupia, dlaczego miałabym iść do łaźni! Potrząsnąłem głową i powiedziałem ze sceptycznym wyrazem twarzy: "Tato, to nie ma żadnego sensu...".

Mój ojciec odwrócił głowę w bok i powiedział niskim głosem: "Twoja siostra uciekła, więc musisz się z nią ożenić!".

"Co?"

Słysząc to, natychmiast zamarłam, jak to możliwe. Mam dopiero siedemnaście lat, jak mogę tak szybko wyjść za mąż? Siedemnastoletnia dziewczyna to wciąż dziecko, nieletnia! Mój Boże, pomysł mojego ojca jest zbyt radykalny!

Mama podeszła do mnie, wzięła mnie za rękę i powiedziała łagodnie: "Liz, tak naprawdę to nie jest tak, że mama i tata są okrutni. Ponieważ rodzina Nathaniela Collinsa nie jest czymś, z czym możemy sobie poradzić. W przeszłości małżeństwo twojej siostry z ich rodziną było małżeństwem dziecka zawartym przez twojego dziadka, ale teraz... Cóż, jedynym sposobem, jaki przychodzi mi teraz do głowy, jest wydanie cię za mąż".

Błagalne spojrzenie matki sprawiło, że wpadłam w panikę. Czy mój los naprawdę został przesądzony tak szybko? Nie mogę uwierzyć, że muszę poślubić człowieka, który miał być moim szwagrem!

"Właściwie to trochę się wahaliśmy, czy pozwolić twojej siostrze wyjść za mąż, w końcu twoja siostra jest trzy lata starsza od ciebie, a Nathaniel jest w tym samym wieku co ty, więc ekspozycja, gdy wyjdziesz za mąż w przyszłości, może zminimalizować wpływ negatywnej prasy". zwierzył mi się ojciec.

"Co, ekspozycja? Jaka negatywna prasa?" Byłem trochę zdezorientowany, czy nie powiedzieliśmy, że jutro się pobieramy? Jest potężnym przedsiębiorcą, jak mógłby nie przyciągać uwagi mediów?

"Właściwie to sekretne małżeństwo. Nie chcemy teraz ujawniać cię mediom, ponieważ my i twoi rodzice uważamy, że jesteś za młoda". Ojciec cierpliwie wyjaśnił.

Potajemne małżeństwo? Za młoda! Skoro wiecie, że jestem za młoda, to i tak pozwalacie mi się ożenić! Czyż nie jest to oczywista luka prawna! Ale wciąż mam ważne pytanie: "Więc dlaczego powiedziałeś, że nie muszę się tu kąpać?".

"To dlatego, że dziś wieczorem wprowadzasz się do Nathaniela". Mój ojciec powiedział z poważnym wyrazem twarzy.

Co? Wprowadzamy się razem! Nie mogłam się powstrzymać i spojrzałam na ojca ze złością: "Tato, jestem jeszcze taka młoda, jak możesz kazać mi mieszkać z... z mężczyzną!".

"Mieszkanie razem nie oznacza dzielenia pokoju, dlaczego panikujesz".

Mieszkanie razem nie oznacza dzielenia pokoju! Cóż, to brzmi łatwo, ale kto zniesie życie pod jednym dachem z obcym mężczyzną?
Mój ojciec wręczył mi rysunek: "To jest mapa do jego domu, a tak przy okazji, twoje karty kredytowe i gotówka zostały skonfiskowane, więc krótko mówiąc, nie masz innego wyjścia, jak być najmłodszą babcią w ich domu. Ale nie martw się, życie tam jest sto razy lepsze niż tutaj!".

I w ten sposób ojciec i matka wygnali mnie z naszego domu.



3

Postępowałem zgodnie z planami, które dał mi ojciec Harper, wsiadłem do taksówki i pojechałem w kierunku miejsca zaznaczonego na mapie. Gdy wysiadłem z samochodu, moim oczom ukazała się wspaniała willa.

"Wow, to tutaj będę mieszkać w przyszłości?". Nie mogłem wyjść z podziwu, że idealnie pasowała do opisu ojca Harpera. Z zewnątrz willa wyglądała jak piękny zamek ze starej opowieści, emanujący czarującą atmosferą.

Gdy zbliżyłam się do drzwi willi, podszedł do mnie mężczyzna w średnim wieku w czarnym garniturze, ukłonił się grzecznie i zapytał: "Czy pani Elizabeth?".

Przytaknęłam, patrząc na niego z półuśmiechem, a potem, gdy zrobił miejsce na przejście prowadzące do środka, uprzejmie powiedział: "Proszę wejść".

Weszłam do środka i przywitała mnie chłodna paleta kolorów bieli i czerni, zdobiąca willę stylem i luksusem. Być może jest to znaczenie samego koloru. Podążam ścieżką, aż docieram do schodów. Mężczyzna otworzył drzwi i powiedział łagodnie: "To jest twój pokój, panienko".

Rozejrzałam się i byłam mile zaskoczona różowym łóżkiem księżniczki. "O mój Boże! To moje ulubione łóżko księżniczki!" wykrzyknęłam. W przeszłości prosiłam rodziców, aby pomogli mi udekorować moją sypialnię w ten sposób, ale nigdy nie byli skłonni tego zrobić. Myślałam, że będę musiała poczekać, aż skończę dwadzieścia pięć lat i wyjdę za mąż, zanim będę miała szansę na taki pokój, ale nie sądziłam, że będę w stanie zrobić to teraz, gdy mam siedemnaście lat. Co więcej, wszystko w tym pokoju wygląda niezwykle luksusowo!

"Panienko, co o tym myślisz? Jeśli ci się nie podoba, mogę zorganizować kogoś, kto natychmiast to zmieni". Mężczyzna zobaczył, że wpatruję się w niego pustym wzrokiem i zapytał z lekkim zaniepokojeniem.

Odwróciłam głowę w bok, uspokoiłam się i odpowiedziałam mu z uśmiechem: "Nie, bardzo mi się podoba. Dziękuję."

Odetchnął z ulgą, gdy to powiedziałam, w końcu gdybym miała zmienić wystrój, wymagałoby to wiele wysiłku. Powiedział łagodnie: "Bagaż i ubrania panny zostały odłożone, ale ponieważ pan Nathaniel jeszcze nie wrócił, jest już trochę późno, czy chciałabyś najpierw odpocząć?".

Pan Nathaniel jeszcze nie wrócił, więc spojrzałam na zegar na ścianie i zobaczyłam, że jest jedenasta. O tej porze zwykle już spałem. Dlaczego chłopak w moim wieku nie miałby być w domu tak późno? Potrząsnęłam głową, lekko zwężając oczy: - Nie, po prostu posiedzę sama. Nie musisz się o mnie martwić, zadzwonię, jeśli będę cię potrzebować".

Ukłonił się lekko i odpowiedział łagodnie: "Tak, panienko". A potem zniknął mi z oczu.

Oczywiście pierwszą rzeczą, którą chcę teraz zrobić, jest tarzanie się w tym księżniczkowym łóżku. Jednak myślenie o tym to jedno, ale moje serce nie było w tym. Byłam bardziej zainteresowana dowiedzeniem się, jak wyglądał Nathaniel i jaka była jego osobowość, aby móc lepiej się dogadać w przyszłości.

Wyszedłem z pokoju i zobaczyłem kolejne czarne drzwi obok, myśląc, że należą do niego. Ponieważ rodzice zwykle umieszczają dzieci różnych płci w sąsiednich pokojach, najbliższy pokój byłby tym.


4

Wszedłem do pokoju, spodziewając się miłego zaskoczenia, ale byłem rozczarowany tym, co zobaczyłem. Pokój był wyposażony w proste meble i podwójne łóżko owinięte białym obrusem.

Wszedłem do pokoju, chcąc znaleźć potrzebne mi wskazówki. Gdy już miałem zacząć eksplorację, głos z korytarza przerwał moje myśli.

"Panie Collins, to nie jest dobry pomysł.

"Panie Collins."

Panie Collins, czy Nathaniel Collins wrócił? To zaoszczędzi mi kłopotu z otwieraniem drzwi, żeby zobaczyć, jaki on jest. Właśnie miałem otworzyć drzwi, gdy ze świstem - drzwi zostały pchnięte prosto w otwór.

Zanim zdążyłem zareagować, mój wzrok przyciągnęła scena za drzwiami. Naprawdę, drzwi nie otworzyły się same, ale zostały kopnięte przez faceta na zewnątrz.

Przyjrzałam się mężczyźnie stojącemu za drzwiami, był tak przystojny, że nawet nie mogłam sobie tego wyobrazić! Miał na sobie błękitną koszulę, po prostu czarujący. Właśnie wtedy do moich ust dotarł słodki aromat.

"Kim ona jest?" W głosie mężczyzny brzmiała nutka uwodzenia.

Dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że ma wokół siebie kobietę. Byłam trochę zawstydzona, przełknęłam i pośpiesznie powiedziałam: "Przepraszam, chciałam tylko przyjść i zobaczyć, zaraz wychodzę". Zazwyczaj, gdy mężczyzna odprowadza kobietę do domu, nie robi tego z dobrej woli.

Gdy zbliżałam się do mężczyzny, nagle złapał mnie za nadgarstek i gwałtownym szarpnięciem wciągnął z powrotem do domu. Następnie zatrzasnął drzwi nogą.

Spojrzałam na swoje lekko zaczerwienione nadgarstki i szamotałam się, krzycząc: "Puść mnie! Kim jesteś, że jesteś dla mnie taki niegrzeczny?".

Kącik ust mężczyzny lekko drgnął, po czym zimno powiedział: "Mówisz do mnie w ten sposób, a nie boisz się, że pozwolę ci zasmakować konsekwencji!".

Natychmiast poczułam się bezsilna, okazało się, że jest on ustami wujka pana Collinsa, ale także ustami mojego ojca konkubenta, przed tym pozwolił mi i zły i serce biło szybko, jest moim narzeczonym w tej chwili Nathaniel!

Wzięłam głęboki oddech, przeniosłam wzrok na kobietę, którą trzymał, a następnie zapytałam Nathaniela z niezadowoloną miną: "Czy nie wiesz, że od tej chwili jesteś żonatym mężczyzną?". Dlaczego wróciłeś z kobietą w ramionach? Dopóki jest teraz moim mężczyzną, nigdy nie pozwolę mu być kobieciarzem, ale ten facet po prostu mnie obraził.

"Żonaty mężczyzna?" W tym momencie kącik ust Nathaniela wykrzywił się w złośliwym uśmiechu, a jego lodowate oczy wbiły się prosto w moje: "Chcesz powiedzieć, że źle cię dziś potraktowałem?".

Podniósł mój podbródek swoimi smukłymi palcami. Serce mi zadrżało, z pewnością przekręcałam swoje słowa! Siłą odepchnęłam jego palce i powiedziałam spokojnie: "Chodzi mi o to, że nie chcę, by ktokolwiek robił mi rogi!".

Cuckold! Nikt nigdy wcześniej nie odważył się mówić do niego w ten sposób, twarz Nathaniela natychmiast stała się ponura, jak góra pokryta śniegiem, a on z furią ponownie chwycił moje opuchnięte i posiniaczone nadgarstki, tym razem z większą siłą. Krzyknęłam: "To boli, puść mnie!".



5

Gdy niebo się przejaśniło, a złote światło słoneczne ogrzało moje ciało, moje oczy otworzyły się i rozejrzałem się dookoła. "O mój Boże! Nie mogę uwierzyć, że wciąż jestem na balkonie". przeklęłam w myślach. Myślałam, że Nathaniel Collins będzie miał jakieś wyrzuty sumienia po tym, co zrobił, ale nie zdawałam sobie sprawy, że miał serce zostawić mnie na balkonie na całą noc! Nawet jeśli nie chciał się ze mną ożenić, nie musiał mnie tak traktować!

Wstałam ze złością i próbowałam otworzyć szklane drzwi, ale nie mogłam powstrzymać strachu przed ponownym zobaczeniem tej żenującej sceny. Ale nie mogę zostać na balkonie, byłam już świadkiem tych intensywnych scen zeszłej nocy, czy nadal boję się je zobaczyć?

Wzięłam głęboki oddech, pchnęłam szklane drzwi i wychyliłam głowę, by się rozejrzeć. Ku mojemu przerażeniu zdałam sobie sprawę, że nikogo tam nie było!

Nie widząc nikogo, szybko weszłam do pokoju. Przez lekko uchylone drzwi widać było, że Nathaniela już dawno nie ma. Ale skoro wyszedł wcześnie, to nie mógł nie wiedzieć, że spałam na balkonie zeszłej nocy.

Wzbierała we mnie złość, jak ten martwy człowiek mógł mi to zrobić! Jak tylko wyjdę z tego pokoju, pokażę mu, na co mnie stać!

Kiedy wyszłam z pokoju, ciotka po trzydziestce w stroju pokojówki podeszła do mnie i powiedziała cicho: "Proszę pani, śniadanie jest gotowe".

Natychmiast odpowiedziałam: "Tak, na śniadanie chcę kanapkę z pomidorem. Nie piję też mleka, zastąp je mlekiem sojowym lub świeżym sokiem".

"Proszę pani, to ......" Pokojówka brzmiała na nieco zakłopotaną.

Spojrzałam na jej bezradną twarz i zapytałam: "Co się stało?".

Pokojówka opuściła głowę, na jej twarzy pojawił się trudny wyraz i powiedziała nieco nerwowo: "Proszę pani, jeśli chodzi o sprawę śniadania, pan Collins poinstruował, że absolutnie nie może przygotować dla pani śniadania dziś rano".

"Co?!" Moja złość natychmiast wzrosła. Co u licha miał na myśli ten Nathaniel? Czy ja jestem kim? Wczoraj uwięził mnie w domu, oglądając te wszystkie żenujące rzeczy, zmusił do spania na balkonie, a dziś rano nawet nie dał mi śniadania! Co za sytuacja!

Spojrzałam na pokojówkę z niezadowoleniem, chcąc wiedzieć dlaczego: "Dlaczego nie pozwalasz mi zjeść śniadania?".

Pokojówka opuściła głowę, przełknęła i powiedziała nerwowo: "Pan Collins powiedział, że to kara za nieposłuszeństwo zeszłej nocy i stanie w miejscu".

"Co!" Zacisnęłam zęby ze złości i zacisnęłam pięści - Co jeszcze powiedział?

"I ...... Pan Collins powiedział, że jeśli nie pójdziesz do szkoły, będzie to liczone jako spóźnienie, pierwszy dzień szkoły nie może pozostawić złego wrażenia przed wychowawcą i kolegami z klasy."

W tym momencie nie mogłam być bardziej spokojna. Nie zadzwonił do mnie rano, a ja spałam na balkonie bez słowa, więc to było oczywiste, że celowo odmówił mi śniadania! Naprawdę, Nathaniel, poczekaj! Jutro, kiedy dotrę do szkoły, pokażę ci, że tygrys to chory kot!

Z wściekłością zeszłam na dół, a kiedy wyszłam z willi, podszedł do mnie starszy mężczyzna i powiedział: "Proszę pani, proszę wsiąść do samochodu!".
Przede mną zatrzymał się wysokiej klasy czarny sedan, a ja odetchnęłam z ulgą, przynajmniej facet nie był na tyle obrzydliwy, żeby zabronić mi korzystać z samochodu.



Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Niespodziewana panna młoda"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



👉Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści👈