Roztrzaskane marzenia i ciche łzy

1

Gdy winda się podnosi, Emily Summers jest pełna oczekiwania i słodkich myśli o Jacobie Shaw, którego nie widziała od prawie pół miesiąca i który powiedział, że ma dla niej dobre wieści, ale nie poprosi jej o rękę? To był moment, na który czekała.

Emily niosła w ręku Xiao Long Bao, wstała o trzeciej nad ranem, aby przygotować je dla Jacoba, martwiąc się, że będzie spragniony, gdy będzie jadł, zrobiła też mleko sojowe z czarnej fasoli. Dopóki Jacobowi smakowało, była gotowa zrobić więcej.

Najwyższe piętro jest tutaj, Emily nie może się doczekać, aby wysiąść z windy, w kierunku biura prezydenta. Było jeszcze półtorej godziny do rozpoczęcia pracy, cały korytarz był cichy, Emily chciała zrobić Jacobowi niespodziankę, więc zwolniła tempo.

Podeszła do swojego gabinetu, pchnęła drzwi, aby odłożyć torbę, ale przypadkowo znalazła drzwi do gabinetu prezesa na wpół otwarte, niewyraźnie dochodził jakiś dźwięk! Emily zamarła na chwilę, zobaczyła dwa metry od drzwi gabinetu prezesa, podniosła nogi i podeszła. Emily zamarła na chwilę, zobaczyła drzwi gabinetu prezesa dwa metry dalej, podniosła nogi i podeszła. Pchając drzwi biura, nikogo nie było w środku, ale dźwięk stawał się coraz wyraźniejszy.

"Oh ...... paskudny ...... ah ...... nie ...... nie ...... nie ......Jacob...... "Z salonu Jacoba dobiegł kobiecy głos, przesiąknięty silną, dwuznaczną atmosferą.

Emily poczuła głośny huk w głowie, niczym piorun eksplodujący w jej mózgu! Nawet najgłupsza z nas wiedziała, co to znaczy! Ale to nie mogło być tak! To niemożliwe! Jak to się mogło stać w biurze Jacoba?

Jej ciało niekontrolowanie weszło do gabinetu prezesa, imię Jacoda słyszała głośno i wyraźnie, ale nie mogła w to uwierzyć! Nie mogła uwierzyć, że mężczyzna, którego kochała od gimnazjum, zrobiłby coś takiego! Nie zrobiłby tego, nigdy!

Jednak kolejny znajomy głos zburzył jej ostatnie resztki nadziei. "Kochanie, ty uroczy mały demonie ...... Kocham cię na śmierć!" Głos Jacoba, tak znajomy, tak miły! Nieważne, czy było to dziesięć czy dwadzieścia lat później, słyszała go wyraźnie.

"Jacob, ja też cię kocham ...... Ale co z twoim starszym bratem? Jestem teraz jego narzeczoną. Wróci jutro, jeśli dowie się, że jesteśmy razem, zabije mnie!" Głos kobiety był pełen napięcia.

"Nie, nie zabije! Bez względu na wszystko, nadal jest moim starszym bratem, a teraz, gdy jesteś w ciąży z moim dzieckiem, nie wiesz, jak bardzo moja mama chce syna, gdyby wiedziała, na pewno pomogłaby nam przekonać mojego starszego brata!" Głos Jacoba był niezaprzeczalny.

"A co z tą twoją sekretarką, Emily? Czy nie byliście zaręczeni? Co z nią?"

Ten głupiec to żaden problem! Gdyby nie to, że jej ojciec był dla mnie tak miły, już dawno wyrzuciłbym ją z Shaw Corporation. "Słowa Jacoba ucichły, a salon rozbrzmiał kolejnym niejednoznacznym dźwiękiem, któremu towarzyszył dźwięk skrzypienia i drżenia.

Zaczęła go lubić od gimnazjum przez całe dziewięć lat, nie spodziewała się, że przez te dziewięć lat w sercu tego mężczyzny jest tylko głupcem!
Łzy napłynęły jej do oczu, zamazując wzrok! Mleko sojowe w jej dłoni upadło na ziemię z trzaskiem, a pierogi na parze potoczyły się razem z nim. Łzy nie mogły przestać spływać, Emily uśmiechnęła się ze łzami w oczach, jej serce było jak nóż, czuła się zdyszana.

Przez dziewięć lat pamiętała każde jego słowo, jego preferencje, jego ubrania, jego nawyki, wszystko o nim było takie jasne! Ale co on właśnie powiedział? Och, głupiec? Czyż ona nie jest głupia? Kompletny głupiec, co za śmieszny głupiec.


2

"Jacob Shaw!" krzyknęła histerycznie Emily Summers, wołając w niekontrolowanym bólu, "Ty dupku! Jak mogłeś mi to zrobić?!"

Gdy ryknęła, hałas w salonie gwałtownie ucichł. Niedługo potem rozległ się kolejny szelest ubrań. W środku dnia drzwi salonu zostały otwarte od wewnątrz, Jacob Shaw wyszedł ze spokojną twarzą, kiedy zobaczył zapłakaną Emily, zakaszlał sucho i podszedł do niej z lekkim zmarszczeniem brwi: - Emily, teraz, kiedy już wiesz, nie muszę ci więcej mówić. Zawsze byłem dla ciebie bratem i siostrą, osobą, którą kocham, jest Jessica. Jeśli chcesz jakiejkolwiek rekompensaty, po prostu poproś o nią ...... ".

"Proszę cię tylko o jedno!" Wielkie łzy spłynęły z jej oczu, patrząc na twarz przed nią, którą kochała przez dziewięć lat, Emily wciąż trzymała ostatni promyk nadziei. "Dobrze! Powiedz to!"

"Czy kiedykolwiek mnie kochałeś? Od dziewięciu lat temu do teraz, czy kiedykolwiek mnie kochałeś? Emily wpatrywała się w Jacoba z zaciśniętymi pięściami.

"......" Cisza, dusząca cisza.

"Nigdy ...... mnie nie kochałeś? W oczach Emily błyszczała desperacja.

"Tak!"

"Snap-!"

Emily podniosła rękę i uderzyła go w twarz, łzy ponownie napłynęły jej do oczu. "Jacob! Dziewięć lat! Lubiłam cię od dziewięciu lat i nawet gdybyś mi powiedział w ciągu tych dziewięciu lat, nie byłabym na tyle głupia, by wytrzymać aż do teraz! Skoro nigdy mnie nie lubiłeś, to dlaczego czekałeś aż do dzisiaj, by wyjawić mi prawdę? Dlaczego?" Emily chwyciła go za kołnierz koszuli i krzyknęła zdruzgotana.

Od dziewięciu lat ten mężczyzna był jej szczęściem i nadzieją, całym jej życiem. Ale dziś zdała sobie sprawę, że w jego świecie była nikim! Jak mogła nie być zdruzgotana?

Jednak najsmutniejsze jest to, że nawet w tym momencie wciąż ma ślad nadziei, nadziei, że on ją okłamuje, że wszystko jest fałszywe.

"Jacob, okłamałeś mnie celowo, prawda? Ty i ta kobieta celowo testujecie moje uczucia do ciebie, prawda?". Emily poczuła, że jej świat się rozpada, nie mogąc zaakceptować prawdy, szarpiąc ubranie Jacoba tak mocno, jak tylko mogła, łzy rozpaczy spływały jej po twarzy.

"Emily ...... uspokój się trochę ...... Jacob zmarszczył brwi.

"Auć, Jacob już powiedział, że wcale cię nie kocha, na świecie jest wielu dobrych mężczyzn, po prostu puść go ......". Jessica ubrana w jedną z koszul Jacoba, odsłaniając śnieżnobiałe długie nogi, podeszła do nich, dumnie trzymając Jessicę, ubraną w jedną z koszul Jacoba, pokazując jej długie białe nogi, podeszła do nich, trzymając dumnie ramiona i spojrzała na Emily z pogardą.

Słowa Jessiki ponownie pobudziły Emily, odwróciła się i złapała Jessikę za ramię, wpatrując się w nią i krzycząc: "To ty, to ty go uwiodłaś, prawda?". Emily powiedziała, unieruchomiona na ramieniu Jessiki, jej wyraz twarzy załamał się.

"Jacob! Tak bardzo cierpię ......" Jessica spojrzała na Jacoba ze zrezygnowaną miną.

"Emily, puść, Jessica jest w ciąży! Jacob wyciągnął rękę i próbował odepchnąć Emily, ale jej dłoń przylgnęła do Jessiki z całą siłą, jaką mogła zebrać. Martwiąc się, że żołądek Jessiki ucierpi, Jacob bez wahania wypchnął Emily.
"Peng--!" Ciało Emily potknęło się o kilka kroków, niespodziewanie upadając do tyłu, z dźwiękiem "ping", tył jej głowy uderzył o krawędź stolika do kawy. Na szczęście, w momencie upadku na ziemię, wyciągnęła rękę na czas, aby podeprzeć się o podłoże, więc nie upadła zbyt mocno.

Z tyłu jej głowy pojawił się ostry, kłujący ból, Emily nie mogła się powstrzymać od zmarszczenia brwi. Sięgnęła, by dotknąć tyłu głowy, znalazła coś lepkiego we włosach, przyłożyła dłoń do oczu, jasnoczerwona krew zabarwiła jej palce, szokujące.



3

"......Emily, wszystko w porządku?" Zdumiony Jacob szybko podbiegł do Emily Summers, sięgając po jej ramię i próbując postawić ją na nogi.

"Puść ją! Z drzwi dobiegł zimny, głęboki męski głos.

Słysząc ten głos, ciało Jacoba drgnęło, a Jessica Sun również zamarła na ten gniewny ryk, wpatrując się w osobę w drzwiach z szerokimi i niewiarygodnymi oczami.

Michael Shaw! Jej narzeczony faktycznie wrócił wcześniej!

Emily Summers również odwróciła głowę z powodu ryku i zdała sobie sprawę, że w pewnym momencie przed biurem zaparkował wózek inwalidzki! Mężczyzna w czarnym garniturze szedł w kierunku drzwi, z krótkimi, ostrymi włosami, gęstymi brwiami i bystrymi oczami, które błyszczały w gniewie.

"B... bracie, co ja tu robię?" Kąciki ust Jacoba drgnęły z zakłopotania, gdy stał nieruchomo, nie mogąc znaleźć słów. Zawsze bał się tego starszego brata, a teraz, gdy zrobił coś złego, czuł się jeszcze bardziej zawstydzony.

Michael Shaw spojrzał chłodno na brata, potem na Jessicę w męskiej koszuli, potem na podłogę, gdzie zobaczył rozlane mleko sojowe i parujące bułeczki, a w końcu zwrócił wzrok na Emily.

"Pomóż jej wstać! Zabierz ją do szpitala!" Michael Shaw chłodno poinstruował stojącego za nim sekretarza Johnny'ego Lee.

"Nie, panie Shaw! - powiedział Johnny, szybko podchodząc do Emily i sięgając w dół, aby pomóc jej wstać, chcąc ją stamtąd zabrać.

Emily wstała, patrząc na stojącego przed nią Jacoba, serce jej waliło. Ból głowy szalał, krew lała się z niej strumieniami, a mimo to czuła się bardziej przytomna niż kiedykolwiek wcześniej.

Mężczyzna, którego tak bardzo kochała, teraz bezceremonialnie ją odpychał!

Co mogła powiedzieć?

"Może chodzić o własnych siłach, dziękuję!" Emily odepchnęła rękę Johnny'ego, nie chcąc nawet spojrzeć na Jacoba, i w milczeniu wyszła z gabinetu prezesa.

Johnny natychmiast odepchnął Michaela, tylko Jacob i Jessica pozostali w luksusowym biurze.

Wychodząc z biura prezesa, Emily niosła słabo swoją torbę i szła w kierunku windy z oczami w oszołomieniu. Słysząc słowa Jacoba z jego własnych ust, jej wewnętrzny świat całkowicie się zawalił!

Dziewięć lat! Dziewięć lat wytrwałości i oto rezultat!

Krew spływała po jej włosach, plamiąc ciemny garnitur, i bolało tak bardzo, ale nie czuła żadnego bólu.

Bez względu na to, jak bardzo to bolało, nie mogło wytrzymać nawet jednej dziesięciotysięcznej rozpaczy w jej sercu!

Winda otworzyła się z brzękiem przed jej oczami, Emily weszła do niej oszołomiona, opierając się o ścianę windy, patrząc przed siebie z rozpaczą.

Johnny wepchnął Michaela do windy, drzwi powoli się zamknęły. Michael z zimną twarzą, w milczeniu spojrzał na Emily, a następnie cofnął wzrok, bystre oczy w lekkim przepływie ......

Winda szybko dotarła na pierwsze piętro! Drzwi powoli się otworzyły, Emily spojrzała na drzwi windy i wyszła, jakby była martwa ......

Johnny podążył tuż za nią, popychając Michaela w kierunku holu SUV-a.

Emily podeszła do drzwi holu, chcąc przejść przez Land Rovera, została zatrzymana przez Johnny'ego: "Jestem ranna, najpierw wyślą mnie do szpitala!".
Emily próbowała się uśmiechnąć, ale wyszło jej to gorzej niż łzy: "Dzięki! Nic mu nie jest! Będzie żył!" Podniosła nogę, aby odejść, ale nagle poczuła, że jej ramię zostało złapane przez silny uścisk, odwróciła głowę, aby zobaczyć, ale to był Michael!

"Nic mu nie jest... " Chociaż Emily nie znała tego mężczyzny zbyt dobrze, widziała go w domu Shawów raz lub dwa razy i wiedziała, że jest bratem Jakuba!

"Wsiadaj do samochodu!" Michael rozkazał jej chłodno!


4

"Naprawdę nic mu nie jest ......" Emily Summers próbowała uwolnić się z ud Jacoba Shawa, ale zdała sobie sprawę, że nic nie może zrobić.

"Wsiadaj do samochodu! Moja rana jest na głowie, jeśli nie będzie odpowiednio leczona, może zagrażać życiu!" Johnny Lee podbiegł do niej i otworzył przed nią drzwi samochodu.

"Jeśli chcę, żeby więcej osób zobaczyło mój bałagan, to będę miała możliwość powrotu pieszo! Jacob chłodno puścił jej nogę i spojrzał przed siebie bez wyrazu.

Emily zamrugała słabo, zawahała się trochę i w końcu podniosła nogę do samochodu. Johnny natychmiast zamknął drzwi, pomagając Jacobowi przejść na drugą stronę samochodu.

Land Rover szybko ruszył i ruszył w kierunku szpitala.

Samochód jechał przez miasto, sceneria za oknem ciągle się zmieniała, ale świat Emily był pusty. Nie widziała ani nie słyszała, a wszystkie jej wspomnienia zdawały się tkwić w tej scenie.

Głupiec?

Uśmiechnęła się smutno, uśmiech w kąciku jej ust był tak rozpaczliwy, że aż łamał serce.

Dziewięć lat! Cóż za wzruszająca liczba! Dlaczego dla niej dziewięć lat wytrwałości stało się zimnym żartem?

Samochód szybko dotarł do szpitala, a Emily podążyła za Johnnym i zimnym mężczyzną do izby przyjęć, gdzie lekarz ostrożnie opatrzył jej rany i podał lekarstwa. Około pół godziny później Emily wyszła ze szpitala i wsiadła do Land Rovera Jacoba. Dziesięć minut po tym, jak samochód opuścił szpital, zatrzymał się przed placem, a Johnny otworzył drzwi, aby mogła wysiąść.

"Czy on pamięta, że mam na imię Emily? Przez lata nie bywał zbyt często w domu i chociaż Johnny często opowiadał o swoim bracie Jacobie, Emily niewiele o nim pamiętała.

"Pamięta ...... - odpowiedziała Emily, patrząc drewnianym wzrokiem w niebo.

"Wrócił wtedy z Seulu, gotowy do ślubu!" powiedział Johnny.

"Oh ......" Emily odpowiedziała z roztargnieniem.

"Kobieta, którą widziałem w biurze ...... jest jego narzeczoną!" dodał Johnny.

"Oh ...... " Emily ponownie szepcze w odpowiedzi, jej ciało lekko sztywnieje, a potem szybko odwraca głowę, patrząc na stoicką twarz i pyta z zaskoczeniem: "Ja ... Właśnie usłyszałam ......, że kobieta ...... jest moją narzeczoną?".

Tak, wydawało się, że właśnie usłyszała taki fakt, ale nie miała czasu na reakcję z powodu smutku w jej sercu.

Na twarzy Jacoba nie było żadnych emocji, po prostu spojrzał na Emily chłodno, jego ton był spokojny: "Ślub odbędzie się pojutrze".

"Ślub? ... " Emily gorzko się uśmiechnęła i pokręciła głową. Serce zamarło jej jeszcze bardziej. Jacob wie, że ta kobieta jest jego szwagierką, nadal uprawia z nią seks, a także ma dziecko!

Była w nim zakochana przez dziewięć lat!

"Zaproszenia na ślub zostały wysłane! Ślub musi odbyć się jak zwykle! Trochę się spieszę, ale to najlepszy wybór, jakiego mogę dokonać! Dał mi jeden dzień do namysłu! Pojutrze ...... zostanę jego narzeczoną!"

Emily prawie zakrztusiła się słowami Jacoba, patrząc na niego z niedowierzaniem.

"To, co właśnie wydarzyło się w biurze, nawet jeśli nie chcę tego zaakceptować, jest faktem! Wyjdź za niego, a on da mi wszystko, czego chcę. Z wyjątkiem prawdziwych emocji".
"Oszukuję go?" Emily była zakłopotana, przytłoczona, a jej umysł wirował.

Wszystko działo się tak szybko, że przez chwilę nie mogła zareagować.

"Mam dzień, żeby to przemyśleć, a jeśli podejmę decyzję teraz, zawsze mogą się zgłosić. Jacob spojrzał jej prosto w oczy, a lód na jego twarzy był ostry jak ostrze.


5

"Niedorzeczne, taki człowiek jak on z moją narzeczoną i prosi mnie o rękę... Myślę, że to niedorzeczne, prawda?". Emily Summers ogarnęła fala emocji, której słowa nie były w stanie opisać.

"Chciałam go tylko zapytać, czy za mnie wyjdzie. Jacob Shaw odwrócił wzrok, a w jego oczach widać było więcej determinacji niż kiedykolwiek wcześniej.

"Nie chce! Dlaczego miałby mnie prosić o rękę, skoro mnie nie kocha? Emily Summers odpowiedziała bez wahania.

"Nie chcę o nim rozmawiać? Poprosił mnie o rękę tylko po to, żebym mogła go widywać codziennie! Jego nogi są sparaliżowane i nawet gdybym za niego wyszła, nie mógłby mnie dotknąć. Jesteśmy parą tylko z nazwy! On nie może tego przełknąć, prawda?". Jacob Shaw rzucił jej zimne spojrzenie.

"On ......" Emily Summers nie wiedziała, jak odpowiedzieć, wewnętrzna dezorientacja była jak fala przypływu. Jako istota ludzka z krwi i kości oraz emocjami, zdradzona przez mężczyznę, którego tak bardzo kochała, jak mogła przełknąć ten oddech?

"Pozwól mi za niego wyjść, ponieważ ich doświadczenia są dokładnie takie same, z wyjątkiem niego, nikt nie może lepiej zrozumieć moich uczuć! Czy nie jestem zazdrosna w sercu, że są razem? Błaganie mnie o rękę uczyniłoby mnie jego siostrą, a pojawienie się przed nim byłoby dla niego niewidzialną torturą! Co więcej, po trzech miesiącach małżeństwa mogę w każdej chwili wystąpić o rozwód! On ma dom w tym mieście, a w razie rozwodu będzie mój! Cóż, powiedziałam już wszystko, co musiałam powiedzieć, teraz spadam!"

Nogi Emily Summers były ściśnięte, jej umysł był w chaosie! Powinna była odmówić, ale słowa Jacoba Shawa wstrząsnęły nią.

"Czy naprawdę możemy się rozwieść w każdej chwili?

"Za trzy miesiące, jeśli o to poproszę, on się zgodzi!

"I ...... my leg ......"

"Oni są mężem i żoną tylko z nazwy! Stracił swoje kwalifikacje jako mężczyzna! Fizycznie nie jest w stanie mnie spełnić! Mogę złożyć każdą inną ofertę!" Jacob Shaw mówił bez ogródek, patrząc prosto na nią.

"Ale on ...... nie miał na myśli, że ...... "Twarz Emily Summers zarumieniła się lekko, nie wiedząc, jak to wyjaśnić.

"To bezdyskusyjne i nie muszę go przepraszać! Jest do tego przyzwyczajony!" Jacob Shaw nie przejmował się reakcją Emily Summers. "Kiedy mogę mu powiedzieć odpowiedź?"

"On ...... nie wie ......" Emily Summers potrząsnęła bezradnie głową, jej umysł był teraz w chaosie, nie wiedząc, jak zareagować.

Jacob Shaw spojrzał na nią w milczeniu, wyciągnął rękę i delikatnie uchylił okno, Lee natychmiast szybko podszedł i wsiadł do samochodu.

"Wracaj do mieszkania! Jacob Shaw rozkazał Li z zimną twarzą.

"Tak, panie Shaw!" Lee szybko uruchomił samochód i pojechał w kierunku mieszkania Jacoba Shawa.

"Z powrotem do ...... mojego mieszkania?" Emily Summers odwróciła głowę i spojrzała na niego zdezorientowana.

"Czy w moim stanie mogę wrócić do domu?" Jacob Shaw zapytał chłodno.

Emily Summers natychmiast bezradnie potrząsnęła głową ...... Od śmierci ojca dziewięć lat temu, jej matka uważała ją za swoją nadzieję w życiu, oczekując, że wżeni się w rodzinę Shaw. Gdyby wróciła jutro i powiedziała wszystko matce, nie byłaby w stanie znieść szoku bardziej niż ona sama.
Nigdy nie wracaj! Nigdy!

"Jedź!" Widząc, że przestała mówić, Jacob Shaw rozkazał Little Lee głębokim głosem.

Samochód ruszył powoli, kierując się w stronę mieszkania Jacoba Shawa .......

Emily Summers ściskała swoją torbę, jej serce było puste jak wielka dziura. Do jutra jej życie było otoczone szczęściem i słodyczą, a zanim weszła do biura Jacoba Shawa, była przepełniona tęsknotą, oczekując, że poprosi ją o rękę? Czy wkrótce będzie mogła założyć swoją wymarzoną suknię ślubną, stać się najszczęśliwszą i najpiękniejszą panną młodą na świecie i uśmiechać się do wszystkich. ......

Ale tak po prostu, wszystko wydawało się rozpadać na kawałki! Okazuje się, że dziewięć lat, ale piękna bańka!



Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Roztrzaskane marzenia i ciche łzy"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści