Całe życie dziecięcej radości

2

Plac zabaw w Roseville.

Dzień Dziecka to nie tylko wyjątkowe święto dla trzyletniej Emily Johnson, ale także jej urodziny. Tak, Emily urodziła się 1 czerwca, dokładnie trzy lata temu w Dzień Dziecka.

"Emily nigdy się nie zestarzeje!" śmieje się Karen Johnson i dokucza swojej córce.

"Dlaczego?" Emily zawsze patrzyła na mamę z zaciekawieniem swoimi dużymi, łzawiącymi oczami.

"Ponieważ Emily będzie miała Dzień Dziecka do końca życia!" powiedziała Karen, dotykając twarzy córki.

Kiedy to słyszała, Emily chichotała.

Dziś był Dzień Dziecka! Michael Johnson specjalnie wziął dzień wolny, aby świętować urodziny z córką. Jako pracoholik, nie tylko chciał spędzić urodziny swojej córki z nią, ale także planował przynieść ważną wiadomość.

W tej chwili rodzina bawi się samochodzikami, a uśmiech Emily sprawia, że dołeczki na jej twarzy wyglądają jeszcze bardziej uroczo.

Kiedy byli zmęczeni zabawą, Michael zabrał Karen i Emily do restauracji, do której rzadko przychodzili. W końcu było to bardzo drogie miejsce!

Ale dzisiaj nikt nie zapytał więcej niż: "Dlaczego pomyślałeś o zabraniu nas tutaj dzisiaj?". W końcu Michael nigdy nie oszczędzał na swojej córce. Każdego roku, w dniu urodzin Emily, przyprowadzał ją tutaj na pyszny posiłek.

Po tym, jak Emily się uspokoiła, Michael z radością usiadł na krześle, patrząc na matkę i córkę bawiące się przed nim, a jego twarz była pełna szczęśliwych uśmiechów. Najszczęśliwszą rzeczą w jego życiu było poznanie Karen, a potem posiadanie Emily razem.

Ta córka jest jak cudowny dar od Boga, zarówno cenny, jak i słodki ......

Karen zauważyła gorące spojrzenie Michaela, odwróciła głowę i z lekkim zaciekawieniem uniosła brwi: "Co się stało? Mam coś na twarzy? A może jest coś na twarzy Emily?". Mówiąc to, Karen dotknęła swojej twarzy, a następnie przyjrzała się bliżej delikatnej twarzy Emily.

Na pierwszy rzut oka jej córka rzeczywiście odziedziczyła wszystkie dobre cechy po sobie i Michaelu!

"Karen, mam dobrą wiadomość, którą chcę przekazać tobie i Emily ...... "Michael celowo zatrzymał się na chwilę, a widząc, że Karen czeka na niego ze zdziwioną miną, przestał mówić.

W tym momencie Emily, która miała trzy lata, była pełna oczekiwania, poruszając krótkimi nóżkami i zapytała mlecznym głosem: "Co to za dobra wiadomość?". Mówiła wyraźnie, ale brzmiała na nieco zdezorientowaną.

"No dalej, powiedz! Jakie są dobre wieści?" Karen nie mogła powstrzymać się od ciekawskiego pytania, a jej niespokojny ton zdradzał jej oczekiwanie.

W końcu Michael powiedział z satysfakcją: "Przeprowadzamy się do Summerville".

Karen otworzyła lekko usta, nieco zaskoczona: "Po co tam jedziecie? Tu jest dobrze!"

"Tak, tak!" Emily natychmiast się zgodziła.

Patrząc na dwójkę maluchów, które najwyraźniej jeszcze nie zareagowały, Michael wstał i usiadł obok Karen, delikatnie pukając ją w głowę: "Gdzie jest ten genialny umysł, który dostał się wtedy na Uniwersytet A?".

Karen z irytacją spojrzała na niego, "Przestań pieprzyć, daj spokój!".

Emily była trochę outsiderem, nie mogła powstrzymać się od śmiechu ze słodkiej interakcji między jej rodzicami, ale nie wiedziała, jak się wtrącić.
"Karen, dostałem awans, moja praca przenosi się do Summerville. Tym razem jest to awans na dwa stanowiska, ponieważ przenoszę się do centrali firmy".



3

"Karen, dostałem awans i zostałem przeniesiony do Roseville. Awansowałem do Roseville. Awansowałem o dwa poziomy naraz, bo jadę do centrali korporacji!". Michael spojrzał na Karen z czułością i miłością.

Karen zamarła na to stwierdzenie, nie reagując przez pół dnia, zanim powoli zapytała: "Naprawdę? Żartujesz sobie ze mnie? Nie mówiłeś, że został jeszcze rok do awansu?". Próbowała przybrać spokojną minę, podnosząc filiżankę herbaty, by zwilżyć gardło.

Patrząc na pełną niedowierzania twarz żony, Michael nie mógł powstrzymać się od westchnienia i powiedział poważnie: - Jeśli nie chcecie iść na ....... Mogę powiedzieć szefowi, że nie idę ......".

Słysząc go tak poważnego, Karen zdała sobie sprawę, że to nie jest żart, nie mogła się powstrzymać i chwyciła Michaela za rękę, potwierdzając: "Naprawdę ah?"

Michael nie mógł powstrzymać się od uśmiechu, patrząc na zszokowaną twarz Karen, trzymając ją mocno za rękę i powiedział poważnie: "Oczywiście, że to prawda! Ty i Emily pospieszcie się pakować, będę na miejscu do końca miesiąca!".

Od tego czasu Karen była trochę w transie, aż do podania Emily obiadu z powrotem do domu, tylko po to, by odwrócić się i ponownie zapytać Michaela: "Nie okłamujesz mnie, prawda? Uszczypnę cię, zobaczymy, czy zaboli".

Natura Emily jest w dużej mierze podobna do natury Karen, zarówno naiwna, jak i udająca dojrzałą, zawsze nie chcąc postawić się w niekorzystnej sytuacji.

Michael cierpliwie kiwnął głową, jego oczy były pełne przychylności, uszczypnij tylko ......

Nie czekając, aż Karen przygotuje się psychicznie, położyła ręce na Michaelu i nagle wydała "OW!" Nagle rozległ się krzyk "Ow!", Który prawie obudził Emily, która już szybko zasnęła.

Karen jednak wydawała się być spokojna, szepcząc do siebie: "To nie jest sen ah ......".

Następnie wróciła do swojego pokoju, a Michael wszedł za nią.

W tym czasie Karen w końcu całkowicie się obudziła, następne kilka dni to intensywne przygotowania.

To był idealny czas, aby udać się do Roseville, a następnie wysłać Emily do szkoły we wrześniu. ......

"Mamusiu, dlaczego włożyłaś tam ubrania Emily? Emily nie ma się w co ubrać". Emily pobiegła na swoich krótkich nóżkach do Karen, która pakowała swoje torby. Dzisiaj wychodziły z domu. ......

Karen odpowiedziała na "idiotyczne" pytania Emily, podczas gdy jej ręce wciąż były zajęte pakowaniem.

"Ponieważ się przeprowadzamy". Zamknęła walizkę Emily i klasnęła w dłonie.

Emily otworzyła usta: "Hę? Dokąd jedziemy?".

Wyraz jej twarzy sprawił, że Karen zapomniała o zmęczeniu pakowaniem.

"Cóż, ...... jedziemy do dużego miasta, dużo, dużo większego niż Summerville!

Wyjaśnienie trzylatce różnicy między Summerville i Roseville było zdecydowanie wyzwaniem.

Mówienie zbyt profesjonalnie, bojąc się, że Emily będzie zadawać pytania; a mówienie zbyt prosto sprawi, że Emily błędnie pomyśli, że jej mama jej nie lubi ......

Usta Emily otworzyły się szeroko: "Och!".

Potem pobiegła znowu się bawić.

Patrząc, jak jej córka wchodzi i wychodzi z pokoju, Karen nie mogła przestać myśleć o czasach, gdy sama była dzieckiem ......
Wygląda na to, że jest to ten sam głupi ......

Ale w porządku, bycie głupim jest urocze!

"Wszystko gotowe?" zapytał Michael.

Meble nie musiały być przenoszone z domu, firma już przygotowała dla niego miejsce do zamieszkania w Roseville i standardowy samochód.

Była to więc tylko kwestia pakowania.

Karen skinęła głową, rzuciła zorganizowany bagaż Michaelowi i usiadła w samochodzie, wyjmując telefon komórkowy, aby zagrać.



4

Emily skinęła głową, rzuciła spakowane torby Michaelowi, wsiadła pierwsza do samochodu, wyciągnęła komórkę i zaczęła się nią bawić.

Patrząc na walizki rozrzucone na ziemi, a potem na spokojną Emily, Michael potrząsnął głową, bezradnie przenosząc jedną walizkę po drugiej do samochodu. W końcu wsadził też Emily do samochodu.

"Nie zostajemy tutaj?" Pomimo młodego wieku, Emily wyraźnie czuła, że opuszczając Roseville tym razem, wydawało się, że nigdy nie wróci .......

Podróż z Summerville do Roseville trwała co najmniej trzy godziny.

W ciągu tych trzech długich godzin Emily czasami namawiała mamę do zabawy, a czasami zasypiała w samochodzie, budziła się, by coś zjeść i dalej się bawić. Michael jechał całą drogę, obserwując matkę i córkę, które nie robiły nic poza zabawą, i czuł się niezwykle szczęśliwy .......

Serce Emily jest szczęśliwe, innymi słowy, jest szczęściarą, ulubienicą Boga .......

--

Nagle samochód zatrzymał się, z Emily na tylnym siedzeniu wschodniej i zachodniej Karen spokojnie odwróciła się, by się obudzić, zdezorientowana wyjrzała przez okno. Wygląda na to, że dotarła na miejsce ......

Karen delikatnie potrząsnęła Emily, obudziła ją, a następnie razem wysiadła z samochodu.

W oczach jest bardzo piękny dom ...... naprawdę piękny, czy to dekoracja zewnętrzna, czy wewnętrzna, są znacznie lepsze niż poprzedni dom. Chociaż nie wiedzieli o tym zbyt wiele, ale początkowe wrażenie jest takie - ten dom jest naprawdę dobry.

W domu, dom jest pełen od dwóch do trzystu metrów kwadratowych, dla trzyosobowej rodziny, która wcześniej mieszkała w ponad stu metrach kwadratowych małego domu, jest to niewątpliwie ogromna poprawa ......

Patrząc na swoją żonę i córkę pełne podniecenia i satysfakcji, Michael uśmiechnął się z satysfakcją.

"Huh, już tutaj." Weszła kobieta, która wyglądała mniej więcej na wiek Karen, a za nią przystojny mały chłopiec.

Słysząc głos, troje członków rodziny odwróciło głowy. Na pierwszy rzut oka obie strony wyglądały na zaskoczone.

"Aiya, to ......Karen?" Kobieta natychmiast przepełniła się radością, gdy zobaczyła Karen Johnson, swoją najlepszą przyjaciółkę z czasów studenckich.

"To ja, Linda!" Karen odpowiedziała z uśmiechem. Ta kobieta nazywa się Linda Walker, jest najlepszą przyjaciółką Karen z czasów studenckich i rozmawiamy o wszystkim.

W ostatniej klasie liceum, ze względu na ich zainteresowania naukowe i przyszłość, kontakt stopniowo zanikał. Teraz, gdy jest w nowym mieście, a pierwszą osobą, którą widzi, jest ta, za którą tęskniła, jak Karen może nie być szczęśliwa?

Karen machnęła ręką i poinstruowała Michaela, by przyniósł herbatę.

Kiedy usiedli razem, zanim jeszcze ich tyłki znalazły się na kanapie, temat rozmowy ożył ponownie.

"Czy to Alex? Jest taki przystojny! Będzie z niego przystojniak!" To nie komplement, nie potrzebują tego między sobą, a Alex Walker jest nie tylko przystojny, ale i fajny!

"Tak, to dziecko nie jest bliskie jego sercu, jego ojciec i ja nie jesteśmy tacy, dlaczego urodziliśmy takie dziecko?" Linda spojrzała na Alexa, który w tej chwili chłodno pozował, i zacisnęła usta.
Karen roześmiała się: "Twój Alex jest zdecydowanie bystry, wygląda na inteligentnego i zdolnego. Moja głupia dziewczynka, przez cały dzień jest głupia, nie wiem za kim podąża!". Spojrzała na dwójkę dzieci, które wpatrywały się w siebie, ale żadne z nich nie otworzyło ust jako pierwsze, w ogóle się tym nie przejmując.



5

Matka Tian uśmiechnęła się słabo: "Twój Alex jest zdecydowanie bystry, wygląda na zdolne dziecko, moja głupia dziewczynka, jest nudna przez cały dzień, naprawdę nie wiem, do kogo jest podobna". Spojrzała na dwoje dzieci, które w milczeniu wpatrywały się w siebie, ale żadne z nich nie chciało otworzyć ust, całkowicie je ignorując.

Wkrótce Michael przyniósł gorącą herbatę, a także nalał dwie szklanki soku pomarańczowego dla dwójki maluchów, ożywiając nieco atmosferę. Następnie zaczął z nimi rozmawiać, od czasu do czasu odpowiadając na kilka słów. Niestety, Emily i Linda nie dały mu szansy na przerwanie. ......

Dorośli rozmawiali entuzjastycznie, ale strona dwójki dzieci była szczególnie niezręczna. Emily nigdy nie widziała takiego chłopca, jej serce było niespokojne jak gorący garnek mrówek, dlaczego tak długo trwało, zanim powiedział choćby słowo!

Alex również zastanawiał się nad cichą dziewczyną przed nim, jak to się dzieje, że dziewczyny zwykle z nim nie rozmawiają? Obie strony mają swoje własne pomysły, oczy patrzą na siebie, ale nie ma żadnego dźwięku.

Emily szarpnęła swoją małą spódniczkę i dąsała się, patrząc na Alexa wciąż wpatrującego się zimno w pokój i jej rodziców, nie mogła się powstrzymać, by podskoczyć i zapytać go: "Na co się gapisz? Minęło prawie pół godziny, jeszcze nie skończyłeś?".

Jednak Alex już dawno zauważył każdy ruch dziewczyny, promienne spojrzenie jest naprawdę urocze ......

Ale mimo to nigdy nie podjąłby inicjatywy powitania dziewczyny! To mogłoby wpłynąć na jego zachowanie!

W sercu wstrzymując oddech, Alex wciąż obserwował pokój, co jakiś czas zerkając na mamę oraz dwie ciotki i wujków.

Emily zmarszczyła brwi i nadęła policzki... co było nie tak z tym chłopcem?

Gdy się rozejrzała, dostrzegła dwie szklanki soku pomarańczowego, które właśnie przyniósł jej ojciec. Pociągnęła róg spódnicy, zastanowiła się i w końcu zdecydowała się przynieść sok pomarańczowy, aby wypić go razem .......

Gdy tylko ta myśl przyszła jej do głowy, Emily zdała sobie sprawę, że straciła ciche "PK", tracąc inicjatywę kobiety goniącej mężczyznę.

Z jej krótkimi nogami, bez wysiłku podniosła szklankę soku pomarańczowego i umieściła ją bardzo nisko, w końcu Michael bał się, że nie będzie w stanie jej dosięgnąć, więc umieścił szklankę na najniższej części stołu.

Trudno byłoby jej unieść dwie szklanki, ale jedna była wystarczająco łatwa.

Podała mu ją pierwsza, jego własny kubek po tym, jak nadarzyła się okazja, by podejść i obsłużyć ......

Emily powoli podeszła do Alexa z pełną szklanką soku pomarańczowego.

To oczywiste działanie, Alex, jeśli udajesz, że nie widzisz, jest jak ślepiec. Jednak jego wzrok jest pierwszorzędny.

"Cześć, jestem Emily Johnson, proszę bardzo." Po przedstawieniu się, Emily wręczyła Alexowi sok pomarańczowy.

Alex uniósł brew, spojrzał na małą, uśmiechniętą twarz Emily, a następnie na wysoką szklankę, myśląc, że mała dziewczynka ma trudności z utrzymaniem jej, więc wyciągnął rękę, wziął ją i powiedział: "Dzięki".


W końcu miał już pięć lat, a Emily zaledwie trzy ......

Słysząc miły głos Alexa, uśmiech Emily stał się jeszcze słodszy.

"A co z tobą? Jak masz na imię?" Patrząc na tego zimnego brata w końcu powiedział słowo, chociaż było to tylko uprzejme zdanie, ale Emily poczuła w sercu, że ten facet w końcu zwrócił na nią uwagę ......



6

"A ty? Jak masz na imię?" Patrząc, jak zimny brat w końcu coś mówi, choć grzecznie, Emily Johnson poczuła, że w końcu zwraca na nią uwagę.

"Alex Walker. kurz za kurz, hee za hee". Alex rzadko wyjaśniał swoje imię.

W rzeczywistości jego imię było często błędnie interpretowane, a winowajcą była jego nierzetelna matka! Kiedy Linda Walker była z nim w ciąży, myślała, że to córka i nazwała ją "Anna". Michael Johnson wykorzystał pracę swojego życia, aby wymyślić imię "Anna Walker". Michael Johnson wykorzystał pracę swojego życia, aby wybrać imię "Anna Walker", ale Linda nie była z tego zadowolona i była nieugięta, że to "Anna", a chłopiec nie mógł nazywać się "Anna Walker", prawda?

Michael mógł tylko ulec naleganiom Lindy...

Pewnego ranka, niedługo potem, Linda nagle wpadła na pomysł imienia dla swojego syna, gdy wymówiła słowo "rano". Tego dnia Michael wrócił do domu i zobaczył swoją żonę trzymającą syna z podekscytowaniem i powiedział mu: "Ten dzieciak nazywa się Alex Walker, prawda? Dusty jak 'zakurzony' i 'hustle' jak 'młyn!'"

I tak, jest to niewiarygodne imię...

Emily skinęła głową w zakłopotaniu, obserwując, jak Alex przedstawia się dosłownie, i ugryzła się w palec. "Nazywam się Emily Johnson, pole pola, białe chmury, słodycz jedzenia dużej ilości cukru!". Pierwsze dwa słowa wyjaśniły, że Emily słyszała, jak jej mama mówi, ale nie mogła sobie przypomnieć, jak jej mama przedstawiła ją ostatnim słowem...

Uwielbiała mleczne cukierki, a potem pierwszą rzeczą, o której pomyślała, był cukier. Cukier, naprawdę słodki!

Na wprowadzenie Emily, Alex oczywiście pompował kąciki ust, pierwsze dwa są ledwo, ostatnie... jest jak śpiewanie w duecie? Patrząc na wygląd Emily, nagle przypomniał sobie, że ma tylko trzy lata!

"Od teraz będziemy mówić, pole pola, spokojne spokojne... słodkie słodkie". Rzadko, Alex próbował poprawić jej mowę, niezależnie od tego, czy mogła zapamiętać...

Dzięki wpływowi ojca Alex nie przestawał mówić od momentu, gdy mógł mówić, ucząc się różnych rzeczy każdego dnia, wiedząc więcej niż jego rówieśnicy, a nawet więcej niż jego starsze dzieci.

W przeciwieństwie do tego, Emily jest opisywana przez Lindę jako "głupia" osoba, podczas gdy Alex jest uważany za znacznie mądrzejszego!

Właśnie wtedy ludzie, którzy tak wesoło rozmawiali, nagle wstali i powiedzieli: "Zadzwonię do jego taty i pójdziemy dziś na kolację, nie mogę uwierzyć, że was tu widzę".

Z tymi słowami Linda podeszła do Alexa i wzięła go za rękę, Michael natychmiast powiedział: "Tak! Świętować nasze spotkanie po tylu latach?"

Linda rzuciła mu puste spojrzenie i powiedziała: "Wiem, że jesteś dobry w językach, nie popisuj się! Do zobaczenia wkrótce."

Po tych słowach wyprowadziła Alexa z pokoju...

Alex spojrzał za siebie i zobaczył Emily obok siebie, z wielkim uśmiechem na twarzy, machającą mu na pożegnanie. Zastanowił się przez chwilę, ale wyciągnął drugą rękę i pomachał do Emily.

Linda widzi tę akcję wyraźnie, płacząc i śmiejąc się z wyjątkowo nienormalnego zachowania syna... otwarcie zatoki? Ten pomysł właśnie wyszedł, został natychmiast zabity przez nią, syn ma tylko ile lat? Ile lat ma jego syn?

Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Całe życie dziecięcej radości"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści