Skradziony przez noc

2

Na szarym niebie deszcz lał się na szyby samochodu, a świat zewnętrzny był zasłonięty przez kurtynę deszczu. W końcu samochód zatrzymał się przed willą.

Samantha Thompson wyszła z samochodu z parasolem w czerwoną kratę i pobiegła do drzwi willi. Niania otworzyła drzwi z uśmiechem i natychmiast wzięła parasol z uśmiechem, gdy ją zobaczyła: "Sam, wróciłaś".

Samantha skinęła głową, uśmiechnęła się, zmieniła buty i weszła do salonu. Dziś były urodziny jej koleżanki z klasy, wyszła pobawić się z przyjaciółmi przez cały dzień i wróciła wcześnie, ponieważ obiecała mamie, że będzie w domu na kolację wieczorem.

Jako pierwszoklasistka, Samantha właśnie ukończyła pół roku nauki i była w dobrym nastroju na rozpoczynające się jutro dwumiesięczne ferie zimowe.

"Samanto, w końcu wróciłaś, bardzo tam pada, prawda? Zmokłaś?" Jej matka, Grace Thompson, podeszła do niej, sięgając po torbę Samanty, z delikatnym uśmiechem na twarzy.

"Nie, mamo, umieram z głodu, czy obiad jest już gotowy?" Samanta uśmiechnęła się słabo, podała matce torbę i pobiegła w kierunku kuchni.

"Samanto chodź tu szybko! W domu jest gość, nie widzisz?" Henry Thompson, ojciec, powiedział nagle tonem nieodpartego autorytetu.

Samantha zamarła na chwilę, po czym zauważyła dziwnego młodego mężczyznę siedzącego na kanapie w salonie i rozmawiającego z jej ojcem. Mężczyzna był szczupły, ubrany w czarny garnitur, z przystojną, chłodną twarzą i obojętnym, skierowanym na nią spojrzeniem.

Samantha po raz pierwszy widziała tak przystojnego mężczyznę. Wydawał się być mniej więcej w jej wieku, ale aura, którą emanował, budziła respekt. Nie mogła powstrzymać się od patrzenia na niego przez kilka chwil, zdając sobie sprawę, że jego aura była królewska i zimna, niezmiennie dając poczucie ucisku. Tak silne spojrzenie sprawiło, że poczuła ślad niepokoju i nie mogła powstrzymać się od odwrócenia wzroku.

Podeszła do ojca i zawołała posłusznie: "Tato".

"To jest pan Alexander Knight, prezes mojej firmy, podejdź i przywitaj się. Ton Henry'ego był surowy, ale w jego oku pojawił się błysk, który nie wydawał się taki twardy.

Samantha wiedziała, że pozycja jej ojca w oddziale Knight Estate była nadal bardzo ważna.

Alexander Knight był powszechnie znany ze swoich niezwykłych osiągnięć w świecie biznesu, zdobywając doktorat na renomowanym uniwersytecie w wieku dziewiętnastu lat, a następnie przejmując rodzinną firmę, zostając prezesem w młodym wieku i rozpowszechniając swoją legendę w całym kraju, a nawet na arenie międzynarodowej.

"Dzień dobry, pani Sam. Głos Alexandra był niski i magnetyczny, jego ton powolny, ale władczy.

Samantha poczuła niestosowną nerwowość, chcąc się odezwać, ale nie wiedząc, jak zareagować, zastanawiając się: "Jak mogłam być tak nieśmiała?".

"Witam, panie Alexander. Powiedziała cicho, starając się wyglądać spokojnie.

Spojrzenie Alexandra przeszyło ją na wskroś, wywołując dreszcz na kręgosłupie i cofnęła się o krok. Właśnie wtedy, Grace podeszła ze szklanką mleka i powiedziała do Samanthy z uśmiechem, "Sam, właśnie wróciłaś, jesteś spragniona, napij się."
Samantha wzięła kubek, myśląc, że skorzysta z wody, aby odwrócić od siebie uwagę. Wypiła ją, czując się trochę mniej niespokojnie, ale nie zdając sobie sprawy z przerażenia i troski na twarzy ojca.

Gdy odstawiła szklankę i miała już wymówić się od wyjścia, ogarnęła ją nagła fala zawrotów głowy i poczuła się tak słabo, że miała wrażenie, że zaraz upadnie.

Alexander szybko wstał, objął ją ramieniem i zapytał ściszonym głosem: - Kręci ci się w głowie?

"Co się ze mną dzieje? Czy jestem chora od deszczu? Nie miała czasu na myślenie, nie podejrzewała nawet Mleka, które właśnie wypiła, po prostu czuła, że jest jej niedobrze od deszczu.

"To wszystko, zabieram ją. Alexander powiedział powoli z zimnym wyrazem twarzy, najwyraźniej podjął decyzję.

"Zostawię moją córkę w twoich rękach, a kiedy się pobierzemy, mnie tam nie będzie. Henry zacisnął pięści, mieszanka gniewu i bezradności wypełniła jego umysł, ale w końcu wyszeptał zgodę.

Słysząc to, Alexander nie odwrócił się, ale zaniósł Samanthę, która zemdlała, do drzwi wejściowych.

W tym momencie Grace pośpiesznie podążyła za nią, jednak nie była Grace, ale poplecznikiem Alexandra. Szybko zdjęła maskę z twarzy, odsłaniając młodą i sprawną twarz, i podniosła duży parasol, aby ochronić ich przed deszczem.

Wewnątrz willi Henry czuje się uciskany, sztywny i zlany zimnym potem. Kiedy próbuje ponownie podnieść głos, Alexander już wyszedł z deszczu, pozostawiając swoją bezsilną postać w drzwiach i ostatecznie akceptując wszystko w ciszy.



3

Luksusowy czarny Maybach był już zaparkowany na zewnątrz, a kiedy drzwi się otworzyły, Alexander Knight wniósł Samanthę Thompson do samochodu. Powoli podnosząc szyby, Maybach szybko zniknął w mżawce.

Serce Henry'ego Thompsona zatrzepotało niespokojnie, chciał rzucić się do pościgu, ale racjonalnie mógł się tylko powstrzymać, a w końcu westchnął bezradnie, odwrócił się i szybko wszedł po schodach.

Na górze, w sypialni, Grace Thompson zbladła, leżąc na łóżku, najwyraźniej bardzo chora. Henry trzymał żonę za rękę, łzy w jego oczach, nie mógł się powstrzymać.

Henry nigdy nie zdradziłby swojej córki, gdyby nie była tak chora, że potrzebowała nowego serca, a Alexander Knight był w stanie zapewnić tę pomoc. Jednak Samantha nie była ich biologiczną córką, została adoptowana przez Alexandra Knighta.

Minęło dwanaście lat, a Henry już traktował Samanthę, jakby była jego własnością. On i Grace zawsze dbali o swoją córkę, ale w tej chwili Henry był w konflikcie. Kochał Samanthę, ale jego głębsze uczucia do żony były jeszcze pilniejsze. Jeśli uratowanie życia Grace oznacza poświęcenie Samanthy, serce ojca jest w tym momencie wstrząśnięte.

Co więcej, jeśli Samantha zostanie zabrana przez Alexandra, nie będzie torturowana, ale będzie pod dobrą opieką, a ponieważ rodzina Alexandra jest tak bogata, Samantha nie będzie miała złego życia, jeśli za niego wyjdzie. Henry wciąż się uspokaja i w końcu zgadza się na prośbę Alexandra. W ten sposób scena się rozwija.

Od tego momentu jego córka nigdy nie będzie mogła tu wrócić, ale jego żona przejdzie jutro operację i będzie mogła żyć zdrowo. Jedyną rzeczą, o której myśli, jest utrzymanie Grace przy życiu.

.........

Wewnątrz przestronnej przyczepy kempingowej w kącie siedzi kompetentna kobieta i mężczyzna. Z pochylonymi głowami byli to ludzie Alexandra, Jennifer Perry i Matthew Perry.

Po drugiej stronie przystojny Alexander trzyma śpiącą Samanthę w ramionach, a jego dzikie oczy są w nią wpatrzone. Samantha jest pogrążona w głębokim śnie z powodu leków, które jej podano.

Jego oczekiwanie rosło, gdy wyobrażał sobie Samanthę budzącą się i zdającą sobie sprawę, że została sprzedana przez swoją rodzinę i znajduje się w obcym środowisku. Delikatnie ujął jej podbródek i spojrzał w dół na jej niewinną twarz z nutką uroku. Samantha, w swoim śnie, wyglądała jeszcze bardziej potulnie i był pewien, że będzie mu posłuszna.

.........

Kiedy Samantha obudziła się następnego dnia, pokój przed nią wydawał się dziwny. Zdała sobie sprawę, że nie był to jej mały i świeży pokój, ale luksusowa przestrzeń znacznie większa niż jej zwykły pokój, dobrze urządzona i umeblowana.

"Gdzie to jest?" zastanawiała się w myślach, czyżby śniła? Usiadła, potarła głowę i właśnie ziewnęła, gdy usłyszała, jak drzwi jej pokoju są otwierane. Dwie kobiety ubrane w czarne uniformy pokojówek pośpiesznie weszły do środka.

Widząc obudzoną Samantę, pośpiesznie podeszły do łóżka, delikatnie pytając: "Panno Thompson, obudziłaś się, szybko wstań, umyj się, zjedz śniadanie, masz jeszcze lekcję na później".
"Lekcja?" Samanta była lekko zaskoczona, po czym zmarszczyła brwi: "Co to za miejsce? Kim jesteś?"

"Panno Thompson, to jest Forest Manor, dołączasz teraz do rodziny królewskiej, a my jesteśmy tutaj pokojówkami. Dwie pokojówki odpowiedziały łagodnie, ze słabymi uśmiechami w kącikach ust.

Serce Samanthy stawało się coraz bardziej zaniepokojone... Leśny Dwór, rodzina królewska? Jak mogła się tu znaleźć?

Próbuje sobie przypomnieć, ale w końcu pamięta tylko, że padał deszcz, gdy wracała do domu po przyjęciu urodzinowym koleżanki z klasy. Kiedy wróciła do domu, przywitał ją mężczyzna o imieniu Alexander Knight, który przyprowadził ją do Forest Manor?

Im więcej o tym myślała, tym bardziej była przerażona. Ona i ten mężczyzna w ogóle się nie znają, w końcu związał ją z powrotem, żeby zrobić co? Jeszcze bardziej zastanawiało ją to, że jej rodzice byli w domu i nie powstrzymali Alexandra?

"Panno Thompson, co się z panią dzieje?" Pokojówka spojrzała na nią z niepokojem.

"Chcę iść do domu." Samantha wstała z łóżka i skierowała się do drzwi.

Dwie pokojówki natychmiast wystąpiły naprzód, aby ją zatrzymać, z niepokojem wyjaśniając: "Panno Thompson, młody mistrz już wyjaśnił, że musisz tu zostać przez cały czas. Kiedy się obudzisz, musisz rozpocząć zajęcia, nie możesz wychodzić".

"Co wy do cholery robicie?" Samanta spojrzała na nich gniewnie.

"Panno Thompson, nie mamy złych zamiarów, po prostu spełniamy prośbę młodego pana. Ton dwóch pokojówek był wciąż łagodny.

"Czego dokładnie chce twój pan? Gniew wzrósł w sercu Samanty, czuła, że chociaż Alexander był przystojny, nie oznaczało to, że go polubi. Oczywiście miała kogoś, kogo pragnęła, ale dlaczego Alexander ją tu przyprowadził?

"Panno Thompson, nie rozumie pani?" Pokojówki spojrzały na nią zszokowane: "Młody pan wkrótce się z tobą ożeni, zatrudnił wielu nauczycieli, aby nauczyli cię manier, a twój ślub odbędzie się za dwa tygodnie".

"Co? Ślub?" Twarz Samanty natychmiast stała się blada jak papier, gdy to usłyszała.

Co do cholery myślał Alexander? Chciał się z nią ożenić? Czy nie powinien był wiedzieć o jej związku, zanim to zrobił?

Strach wzrósł w jej sercu, odwróciła się i wybiegła przez drzwi, nie chciała tu dłużej zostać, musiała odejść.

Ale nie zdawała sobie sprawy, że dwie pokojówki były bardzo silne, chociaż wyglądały na słabe, ale kiedy Samantha miała dotrzeć do drzwi, jej ramiona zostały mocno złapane przez pokojówki.

"Panno Thompson, Jego Lordowska Mość poprosił nas, abyśmy się tobą zaopiekowały, nie możesz odejść - błagała jedna z długowłosych pokojówek.

"Puść mnie!" Samanta była zaskoczona i wściekła, że była niesiona jak kurczak.

Jednak pokojówki tylko energicznie potrząsnęły głowami, a krótkowłosa pokojówka przemówiła poważnie: - Nie, panno Thompson, nawet jeśli cię wypuścimy, nie możesz wyjść, Leśny Dwór Rodziny Królewskiej jest silnie strzeżony, zwłaszcza, że młody władca już zarządził, że każdy, kto cię wypuści, zostanie ukarany, więc żadna z nas nie może pozwolić ci wyjść. "
Inna pokojówka dodała: "Tak, więc nie tylko my nie pozwolimy ci wyjść, ale ludzie na zewnątrz też nie mogą pozwolić ci uciec. Panno Thompson, lepiej najpierw zjedz śniadanie, a potem idź nauczyć się etykiety".



4

"Cóż, na razie zostanie, a kiedy nasz młody mistrz wróci, porozmawiamy z nim. Samantha Thompson westchnęła, zdając sobie sprawę, że nie może w tej chwili uciec i musiała pójść na kompromis: - Ale, ta etykieta, on na pewno się jej nie nauczy, a my, cóż, pozwalamy mu teraz odejść.

Dwie pokojówki pośpiesznie ją puściły: "Proszę, pani Samanto, proszę nie odchodzić, nie aresztujemy pani ponownie".

"Odłóż śniadanie, zaraz zadzwonimy do naszego młodego mistrza i poprosimy go, aby wrócił." Samanta pomyślała, że lepiej będzie najpierw napełnić żołądek, więc podeszła do stołu i zaczęła jeść śniadanie, patrząc na dwie pokojówki, mając nadzieję, że wezwą Alexandra Knighta.

Jednak obie pokojówki potrząsnęły głowami i cierpliwie wyjaśniły: "Mistrz powiedział, kiedy wyszedł dziś rano, że wróci rano i że nikt nie powinien dzwonić i mu przeszkadzać."

Samantha właśnie wzięła kęs delikatnego ciasta, kiedy to usłyszała, prawie się zakrztusiła. Odłożyła ciasto, wzięła łyk wody i zaczęła chodzić po pokoju, myśląc w ciszy.

Dwie pokojówki zostały przydzielone do opieki nad nią, więc naturalnie nie powstrzymywały jej przed spacerowaniem. Ale nie wiedziały, o czym myśli Samantha i martwiły się.

Samantha, z drugiej strony, próbowała wymyślić sposób na ucieczkę, musiała wyjść zanim Alexander wróci. To było takie dziwne, że przyprowadził ją tutaj bez powodu i że zamierzał się z nią ożenić.

Po kilku minutach Samantha w końcu usiadła na sofie i spojrzała ze smutkiem na dwie pokojówki: "Jestem taka śpiąca, odłóżcie naczynia, nie przeszkadzajcie mi w odpoczynku."

Po tym jak skończyła mówić, podniosła kawałek deseru i zaczęła go jeść, jej oczy sygnalizowały dwóm pokojówkom, aby odłożyły resztę rzeczy. Dwie pokojówki przytaknęły w odpowiedzi, odłożyły całą zastawę stołową i zamknęły drzwi.

Samantha zjadła ciasto udając, że nie zauważa dekoracji pokoju. Dopiero gdy drzwi zostały zamknięte, wyrzuciła ostatni okruch ciasta, wstała i podeszła do okna.

Otworzyła okno, myśląc, że może się przez nie wspiąć, ale zdała sobie sprawę, że było to trzecie piętro, a okno znajdowało się zbyt wysoko nad trawnikiem, by można było się na nie wspiąć. Gdyby skoczyła, zostałaby poważnie ranna, jeśli nie zabita.

Zniechęcona, odwróciła się w stronę drzwi, przez które wyszła pokojówka, by sprawdzić, czy są puste, by mogła się wymknąć.

Jednak w momencie, gdy jej noga dotknęła klamki i już miała je otworzyć, w pokoju rozległ się alarm, a od drzwi zdawał się dochodzić wstrząs elektryczny. Samantha poczuła drętwienie w nodze, a następnie silniejszy ból i w panice zrobiła kilka kroków do tyłu i upadła na gruby dywan.

Pokój był faktycznie wyposażony w zaawansowany system bezpieczeństwa, dotknęła drzwi i doznała szoku, włączył się alarm. Natychmiast się przeraziła, zdając sobie sprawę, że nie wydostanie się tak łatwo.

Właśnie wtedy drzwi zostały pchnięte od zewnątrz, a pokojówka stanęła niespokojnie w progu, pytając: "Pani Samantho, czy dotykała pani drzwi?".
Zobaczyła, jak Samantha upada na dywan i pospiesznie podeszła, by pomóc jej wstać, wyjaśniając: "Pani Samantho, nie może pani teraz dotykać żadnych drzwi w rezydencji. W rezydencji zainstalowanych jest wiele systemów bezpieczeństwa, a każdy, kto dotknie drzwi bez zarejestrowania swoich odcisków palców, zostanie zaalarmowany i porażony prądem. Najpierw połóżmy cię do łóżka, a później wezwiemy lekarza".

Pokojówka zdawała się odgadnąć powód szoku Samanthy, była tak chora i zła, że nie mogła nawet mówić.

Pokojówka szybko poszła po pomoc.

W przestronnym gabinecie na terenie posiadłości, przystojny mężczyzna właśnie zakończył wideokonferencję i zmarszczył brwi na dźwięk alarmu.

Ochroniarz obok niego, Matthew Perry, natychmiast powiedział: "Młody panie, wyjdę sprawdzić sytuację".

Alexander Knight zmarszczył brwi z niezadowoleniem: "Dowiedz się, kto to jest i nie pozwól żadnym obcym wchodzić ani wychodzić z posiadłości!".

"Dobrze." Matthew zgodził się i natychmiast wyszedł z gabinetu.

Dwie minuty później Matthew przyszedł ze zmartwioną miną i poinformował: "Młody panie, nie ma żadnych obcych, to panna Samantha, którą przyprowadziłeś, obudziła się, dotknęła drzwi, nie zastosowała się do twojego polecenia, aby nauczyć się właściwych manier i chciała wyjść".

Alexander Knight nie próbował jej powstrzymać, ponieważ był zajęty pracą i całkowicie zapomniał o Samancie, wstał i wyszedł na zewnątrz: "Czy zapomniałaś, że jej odciski palców nie są zarejestrowane w rodzinie Knight?"

Matthew i jego siostra Jennifer Perry zobaczyli wychodzącego młodego mistrza i pospieszyli za nim.

W tym momencie w pokoju Samantha leżała sama z czerwonawym kolorem, pokojówka wyszła poszukać lekarza i jeszcze nie wróciła.

Alexander Knight podszedł do drzwi, odkrył, że drzwi są ukryte, więc pchnął je i wszedł do środka.

Matthew i Jennifer stali na straży drzwi i nie weszli razem z nim.

Wysoki Alexander Knight podszedł do niej i zobaczył ją leżącą na łóżku, zarumienioną i niewidomą, zastanawiając się, o czym myśli.

Nie podchodzi, ale zatrzymuje się kilka metrów od niej i mówi niskim głosem: "Samantha Thompson".

Samantha była zagubiona w myślach, nie zauważyła, że ktoś wszedł, nagle usłyszała głos, przestraszona gwałtownie podskoczyła z łóżka, stanęła przed nim, powiedziała ze złością: "Panie Aleksandrze, jaki dokładnie jest mój cel? Nie znamy się, dlaczego miałabym za pana wyjść?".

"Jest wiele kobiet, które chcą się ze mną ożenić, ona wybrała mnie, czy nie powinienem być szczęśliwy?" Alexander Knight zapytał zimnym głosem.

"Dlaczego powinienem być szczęśliwy?" Samanta była zbyt słaba, by go rozgniewać, w końcu był przełożonym jej ojca. Małżeństwo powinno być z kimś, kogo lubisz, a my nie znamy się dobrze, on nie powinien się ze mną żenić. Jestem bogata, dlaczego miałabym zabiegać o takiego mężczyznę, on musi mieć dziewczynę, którą kocha".

Jej słowa były stanowcze, jakby chciała jeszcze bardziej obalić zaręczyny.



5

"Masz swojego faworyta?" Alexander Knight zapytał chłodno, z nutą kpiny w kąciku ust. - Nie martw się, zajmę się tym. Musisz się tylko zrelaksować, popracować nad manierami i zostać moją narzeczoną".

"Przepraszam, nie zdradzę mojej miłości. Głos Samanthy Thompson był stanowczy, a ona powiedziała, prawie przez zaciśnięte zęby: - Mam swojego faworyta i nigdy za ciebie nie wyjdę. Teraz, gdy wróciłeś, zamierzam dać ci to jasno do zrozumienia, proszę, wypuść mnie stąd".

"Nie powiedzieli ci? Spojrzenie Alexandra omiatało Samantę jak ostrze: "Kiedyś powiedziałem, że ktokolwiek cię wypuści, umrze. Jak myślisz, kto cię wypuści?"

"Co do cholery masz na myśli? Dlaczego wybrałaś mnie?" Samanta była zszokowana ponad wszelką miarę, zimna groźba wydobywająca się z ust Alexandra była mrożąca krew w żyłach.

Wiedziała, że nikt wokół niej nigdy nie zrobiłby czegoś takiego, ale w głębi serca wiedziała, że z potęgą rodziny Alexandra, gdyby coś się stało, nikt nigdy by się nie dowiedział i nikt nigdy by się nie dowiedział.

"Po prostu chcę się z tobą ożenić, to proste! Alexander podszedł do niej, uniósł jej podbródek hegemonicznie, jego głębokie czarne oczy wpatrywały się bezpośrednio w nią - Musisz tylko nauczyć się etykiety i poślubić mnie za dwa tygodnie.

Samantha poczuła chłód w jego spojrzeniu, ale zdała sobie sprawę, że nie było w nim miłości, co sprawiło, że jej serce stało się jeszcze bardziej wściekłe i zdezorientowane. Odpychając go, powiedziała ze złością: "Nie lubisz mnie, a ja nie lubię ciebie! Nie możesz mnie zmusić, nie zamierzam uczyć się żadnej etykiety i nie chcę za ciebie wychodzić".

"Decyzja należy do mnie i nie ma nic wspólnego z tym, co myślisz. Alexander zmarszczył lekko brwi, a na jego twarzy pojawiła się nutka niezadowolenia, po czym dodał chłodno: - Przez kilka następnych dni, będziesz miała lekcje do odrobienia każdego dnia. W przeciwnym razie twoi rodzice staną w obliczu katastrofy z twojego powodu".

"Kim ty jesteś, by robić to naszej rodzinie?" Samanta natychmiast wpadła we wściekłość.

"Jeśli chodzi o twoich rodziców, jesteś jak mała przestraszona pantera. Nie zdajesz sobie sprawy, że jesteś teraz w moim dworze, a wszystko dlatego, że twoi rodzice mi cię sprzedali? Ton Alexandra był przepełniony sarkazmem.

Samantha zbladła, potrząsając głową w szoku: "Nie ma mowy, kłamiesz, jak moi rodzice mogli mnie tobie sprzedać?"

Myśląc o dziwnej atmosferze w domu, kiedy wczoraj wróciła do domu, jej serce lekko zadrżało. Gniew jej ojca był łagodzony stoicyzmem, podczas gdy jej matka śmiała się bardziej niż zwykle.

"Przygotowałam dla ciebie prezent, zostanie dostarczony później." Patrząc na zdezorientowaną Samantę, Alexander uśmiechnął się z satysfakcją, po czym wyszedł z pokoju.

Serce Samanty było pełne wątpliwości i niepokoju, nigdy nie uwierzyła w słowa Alexandra i była zdeterminowana, aby się stąd wydostać. Musiała się stąd wydostać.

Jednak, gdy podbiegła do drzwi, aby je otworzyć, Alexander zamknął je w samą porę, a jej ręce nieumyślnie dotknęły drzwi i włączył się alarm, mrowiąc całe jej ciało. Upadła na dywan, z twarzą wykrzywioną bólem.

"Alexander Knight, ty demonie, puść mnie! Krzyknęła gniewnie, nie przejmując się już swoim strachem przed nim.
Jednak nikt jej nie odpowiedział. Nagle za nią rozległ się ogłuszający dźwięk.

Z przerażeniem odwróciła głowę i spojrzała na duży ekran na ścianie, który włączył się i pokazał jej ojca, Henry'ego Thompsona.

"Sam, przykro mi, twoja mama jest chora i potrzebuje nowego serca, przyjęliśmy pomoc młodego mistrza Alexandra, więc sprzedaliśmy cię jemu. Od teraz nie powinnaś wracać do domu i zostać w domu Knighta". Słowa Henry'ego zabrzmiały głośno i wyraźnie, szokując Samanthę nie do opisania.

"Co?" Drżała, patrząc na ekran telewizora z niedowierzaniem, jej serce zostało przecięte do głębi. To, co powiedział Alexander było prawdą, jej ojciec naprawdę ją sprzedał.

To nie był tylko "prezent", jak to nazwał, to było okrutne przypomnienie, że stała się jego własnością.

Mimo to, umysł Samanthy nie mógł zaakceptować tego faktu. Co więcej, jej ojciec nie jest sobą, a ona nigdy nie zobaczy siebie jako towaru, więc musi znaleźć sposób na ucieczkę.

Zadurzyła się w kimś, a to, że mieli już za sobą wiele kłótni, nie oznacza, że poślubi Alexandra Knighta, ale nie może już tego znieść i musi wrócić i się tego dowiedzieć.

Właśnie wtedy drzwi do pokoju zostały nagle pchnięte i weszły dwie pokojówki, które przyszły się nią zająć, a za nimi lekarz. Jedna z pokojówek trzymała urządzenie elektroniczne.

"Panno Thompson, młody pan polecił nam wprowadzić twoje odciski palców, abyś od teraz nie była porażana prądem. Pokojówka podeszła do Samanthy, a druga pomogła jej wstać.

Chociaż była zdenerwowana, Samantha odetchnęła z ulgą, gdy dowiedziała się, że jej odciski palców mogą zostać wprowadzone i próbowała się uspokoić. Postępowała zgodnie z instrukcjami pokojówki i wprowadziła swoje odciski palców.

Kiedy skończyła, pokojówka przekazała urządzenie drugiej siostrze, podczas gdy ona pomogła Samancie usiąść przy łóżku i powiedziała do lekarza: "Doktorze Zhang, proszę sprawdzić ciało panny Thompson".

Dr Zhang skinął lekko głową, wystąpił naprzód i powiedział z szacunkiem: "Panno Thompson, proszę wyciągnąć rękę".

Pomyślała, że po wprowadzeniu swoich odcisków palców nie zostanie porażona prądem, nawet jeśli teraz ucieknie. Właśnie myślała o planie ucieczki.



6

Na słowa doktora, Samantha Thompson machnęła niedbale ręką, ale w myślach wciąż kalkulowała swój plan ucieczki.

Dziesięć minut później obudziło ją wołanie służby. Zdała sobie sprawę, że w pokoju zostały tylko dwie służące, a lekarz już wyszedł. Zmarszczyła brwi i zapytała: "Dlaczego mnie wzywacie? Czy coś się stało?"

"Nie, panno Thompson, widzieliśmy, jak wcześniej się pani błąkała i martwiliśmy się, czy wszystko w porządku. Lekarz powiedział, że wszystko w porządku, dlatego wyszedł." Jedna ze służących odpowiedziała łagodnie.

Samantha rozważała swoją ucieczkę, gdy usłyszała wiadomość o dobrym stanie zdrowia i machnęła niecierpliwie ręką: "Idź już i odejdź, nie chcę być niepokojona."

Dwaj służący wymienili spojrzenia, skinęli głowami, wyszli z pokoju i zamknęli za sobą drzwi. Samantha obserwowała sposób, w jaki zamknęli drzwi i uśmiechnęła się w duchu. Teraz wprowadziła swoje odciski palców. Nawet jeśli zamkną drzwi, wciąż będzie mogła wyjść.

Po około dziesięciu minutach zastanawiania się, znalazła wyjście. W ciągu dnia nie mogłaby się wymknąć z powodu tłumu, ale w nocy miejsce byłoby ciche. Gdy zapadnie zmrok, wyjdzie po cichu, by wypytać ojca.

.........

Noc była głęboka i tylko kilka gwiazd migotało na ciemnym niebie, jakby mrugając. Zasłony trzepotały na wieczornym wietrze, a biały materiał zdawał się zamieniać w duchy w ciemności.

Nagle w oknie pojawiła się postać. Była ubrana w jasnoszarą sukienkę, a jej długie, miękkie włosy opadały na ramiona. Wieczorna bryza rozwiewała jej spódnicę i włosy, sprawiając, że wyglądała jak duch w nocy. W następnej sekundzie podciągnęła włosy i związała je w mały koczek na czubku głowy. Następnie szybko przewróciła się na drugi bok i usiadła na parapecie.

Do tej pory, cztery godziny po zmroku, spodziewała się, że miejsce pójdzie spać wcześniej, ale nie zdawała sobie sprawy, że wszystkie światła zgasły po dziesiątej. I nie wszyscy jeszcze spali. Zerknęła na drzwi, gotowa wyjść frontowymi drzwiami, tylko po to, by znaleźć kilku ochroniarzy w czarnych mundurach stojących na korytarzu.

Na początku była pewna, że z łatwością uda jej się uciec w ciemnościach nocy, ale kiedy zobaczyła tę sytuację, chciała tylko przekląć. Nie miała innego wyjścia, jak tylko ponownie podejść do okna, gotowa stąd odejść.

Chociaż widziała w ciągu dnia, wysokość okna nie była niska, skakanie bezpośrednio w dół z pewnością złamałoby jej kości, ale nie była głupia, skoro nie mogła skakać, to się wspinała. Wyciągnęła swoją delikatną, białą dłoń, chwyciła zasłony, które trzepotały na wietrze i gwałtownie pociągnęła, zasłony zostały natychmiast ściągnięte, stając się dużym kawałkiem materiału.

Po złapaniu zasłon, Samantha zeskoczyła z parapetu, znalazła w pokoju nożyczki i natychmiast pocięła zasłony na wiele długich pasków materiału, a następnie związała je w martwy węzeł i na chwilę zasłony zamieniły się w mocną linę.


W tym momencie poczuła, że rodzina Alexandra Knighta jest naprawdę bogata i chętna do wydawania pieniędzy. Była kupioną kobietą, ale jej pokój był bogato umeblowany. Naprzeciwko jej łóżka znajdował się rząd wspaniałych szaf, tak dobrze wykonanych i ciężkich, że nie można ich było przenieść bez tuzina mężczyzn, a wykonane były z najlepszego mahoniu.

Widziała w internecie, że taka szafa kosztuje co najmniej kilka milionów dolarów, nie spodziewałam się, że dziś mieszkam w pokoju, ale naprawdę mam takie meble. Niestety nie miała czasu zostać.

Przywiązała linę do szafy i zostało jej wystarczająco dużo liny. Następnie przyłożyła linę do okna, również wspięła się na górę, nie wahając się dłużej, bezpośrednio owinęła linę wokół ramienia i powoli zeszła na dół.

W ciągu zaledwie trzech minut z powodzeniem wspięła się z parapetu na trawnik. Chociaż wydaje się to łatwe, dłonie i ramiona, ale zużyta skóra, choć małe rany, ale bardzo bolesne. Ale teraz nie ma czasu na przejmowanie się raną, zrzuciła materiał, odwróciła się i pobiegła w określonym kierunku dworu.

W ciągu dnia wyglądała już przez okno, więc wiedziała, w którym kierunku może się wydostać z dworu. Jedyną wadą było to, że Forest Manor rzeczywiście został zbudowany głęboko w lesie, a poza murami znajdowały się lasy.

Chociaż się bała, bardziej obawiała się, że jej życie zostanie zniszczone przez Alexandra Knighta. Wierzyła, że dopóki w okolicy mieszkają ludzie, poza lasem nie powinno być większego niebezpieczeństwa.

"Hoo ...... hoo ......" starała się biec szybko, ciągle łapiąc oddech. Jednak posiadłość rodziny Huangfu jest zbyt duża, a szeroki trawnik sprawia, że przez dziesięć minut biegu nie widziała cienia ogrodzenia. W ciągu dnia zaobserwowała, że w ogrodzeniu jest dziura, która wygląda jak psia nora, drzwi frontowe są strzeżone, po prostu nie może przejść, może tylko wyczołgać się z psiej dziury.

Samantha nie odważyła się zatrzymać i pobiegła dysząc do dziury, po czym zatrzymała się, pochylając się z rękami na ziemi, próbując złapać oddech. Po kilku sekundach wczołgała się na miękką trawę, wsadziła głowę do dziury i wyczołgała się.

W tej chwili jej wygląd był niezwykle trudny, ale nigdy by się nie poddała, musiała wykorzystać tę okazję, by uciec. Ten Leśny Dwór zdecydowanie nie był miejscem, w którym chciała przebywać.

Mając to na uwadze, połowa jej ciała zdołała już wczołgać się do dziury. Ściana była bardzo gruba, jej głowa i górna część ciała już tam weszły i ledwo mogła dosięgnąć trawy poza ścianą.

W momencie, gdy dotknęła zewnętrznej strony, poczuła wielką radość, udowadniając, że dokonała właściwego wyboru i że naprawdę może wydostać się przez tę psią dziurę. Ponownie skręciła ciało i przeczołgała się tak daleko, jak tylko mogła.

Dwie minuty później Samantha w końcu całkowicie się wydostała. Stojąc na trawie, spojrzała na ogrodzenie i odetchnęła z ulgą.

"Wreszcie się wydostałam." Westchnęła, odwróciła się i pobiegła w stronę głębi lasu.
.........

W tym momencie, w Leśnym Dworze rodziny Huangfu, w najbardziej luksusowej sypialni, młody przystojny mężczyzna ubrany w piżamę, piżama w talii tylko delikatnie przewiązana paskiem, cały kawałek mięśni piersiowych odsłonięty w powietrzu. Alexander Knight siedział na sofie w złowrogi sposób, jego długie nogi były złożone, jego wyraz twarzy był zimny i ponury, w dłoni potrząsał kieliszkiem do wina, czerwone wino delikatnie falowało w kieliszku.

Jego oczy leniwie omiatały ekran wyświetlacza przed nim, skupiając się na małej kobiecie, która tak bardzo starała się uciec z drogi, jego usta zaczepiły zimny uśmiech.



Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Skradziony przez noc"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści