Nowe początki w Central High

1

Emily Clark przyszła dziś do Central High po raz pierwszy, ale jej ojciec, Robert Clark, przyszedł się nią zaopiekować, gdy się zameldowała i nie chciała przyjść, więc nie zmuszał jej do tego. Jej ojciec i matka, Alice Johnson, chcieli przyjść z nią, ale z powodu nagłego wypadku w szpitalu musieli pozwolić jej przyjść samej.

To był pierwszy raz, kiedy była sama w nowej szkole i była trochę zdenerwowana. Ścisnęła mocno pasek tornistra i przeszła przez drzwi. Teraz, gdy skończyła się druga lekcja, większość uczniów poszła na plac zabaw za budynkiem szkoły, a tylko kilku uczniów z drużyny sportowej grało w piłkę na boisku do koszykówki. Przypomniała sobie, że ojciec kazał jej iść prosto po przekroczeniu bramy szkoły i skręcić w prawo, gdy zobaczy boisko do koszykówki.

Emily była tak skupiona na wskazówkach ojca, że nawet nie słyszała krzyków wokół niej.

"Nagle została przez coś uderzona i upadła na ziemię: "Sycz, to boli!". Potarła głowę, myśląc: "Co mogę zrobić, nie byłam mądra na początku, a teraz jestem pewna, że będę jeszcze głupsza!

"Wszystko w porządku?" James Walker podbiegł do niej bez wahania, to była jego wina za to, co się dzisiaj stało, mogła go uderzyć, jeśli chciała!

"......" Emily spojrzała na niego, słońce ją oślepiało.

"Pytałem, wszystko w porządku?" James przykucnął, zobaczył, że ma łzy w oczach i przeklął sam siebie, myśląc: "Taka słodka mała dziewczynka, a ty doprowadziłeś ją do płaczu, co za dupek!".

James wpatrywał się w nią, a jego postawa stała się nieco twarda: "Czy nie mówiłem, że jesteś ślepa, dlaczego nie możesz tego uniknąć?".

Gdy tylko padły te słowa, serce Jamesa ścisnęło się, poczuł, że jest skończony, żartując z nimi zbyt gładko, Bóg wie, że chciał tylko dbać o tę małą dziewczynkę ah!

Emily usłyszała jego słowa, jej serce jeszcze bardziej się rozgniewało, uderzyłeś mnie, nie mówiąc, ale także zbeształeś mnie, co to za osoba! Nie mogła nic na to poradzić, a jej łzy popłynęły w dół jak rzeka zrywająca swoje brzegi.

James był u kresu swoich możliwości: "Nie płacz, powiedziałem, mogę pozwolić ci mnie pobić, dobrze?".

Emily chciała mu powiedzieć, że to nie tak, że chciała płakać, że nie mogła się powstrzymać, że chciała go zbesztać, ale łzy wypadły jej z oczu, zanim zdążyła wypowiedzieć te słowa.

Ale James o tym nie wiedział, myślał, że ona cierpi i natychmiast podniósł Emily i krzyknął do uczniów, którzy obserwowali ich na boisku do koszykówki: "Wy grajcie dalej, ja zabiorę ją do ambulatorium!".

"Dobrze!" Tłum odpowiedział.

......

Ambulatorium nie było daleko i dotarcie tam nie zajęło dużo czasu, James zaskoczył szkolną pielęgniarkę, kiedy ją przyprowadził, myślał, że James stał się tak niesforny, że zaczął bić dziewczyny.

"Nauczycielko, spójrz na nią, właśnie uderzyłem tę małą dziewczynkę piłką do koszykówki, płakała raz za razem, myślisz, że uderzyłem ją za mocno?". James wziął Emily, która wciąż płakała, w ramiona szkolnej pielęgniarki. James położył wciąż płaczącą Emily na łóżku, a następnie pociągnął za sobą szkolną pielęgniarkę.
Kiedy szkolny pielęgniarz to usłyszał, dotknął opuchlizny z tyłu głowy Emily i zapytał: "Czy to właściwe miejsce?".

James zauważył, że Emily zamknęła oczy z bólu i powiedział do szkolnej pielęgniarki: "Nauczycielu, bądź delikatny!".

Szkolna pielęgniarka spojrzała na niego, myśląc: "Dlaczego nie myślisz o byciu delikatnym, kiedy bzykasz ludzi?".

"W porządku, po prostu odpocznij, jeśli nie możesz tego znieść, mogę dać ci trochę środków przeciwbólowych, ale nie bierz za dużo".

"Dziękuję, nauczycielko!" James spojrzał na Emily i pomyślał sobie: "Dlaczego ta mała dziewczynka nie skończyła płakać, dlaczego dziewczyny mają tyle łez?



2

Wychodząc z ambulatorium, Emily Clark zignorowała Jamesa Walkera i poszła dalej.

"Hej, nie chciałem tego!" James szedł obok niej, "Mówiłem ci, żebyś walczyła, ale straciłaś szansę."

"......" Emily nie miała zamiaru z nim rozmawiać, ani nawet go spoliczkować.

"Hej, klaso, jak masz na imię?" James był zakłopotany i zaczęła się rozmowa: "Jestem James, jestem drugim uczniem trzeciej klasy".

Emily przerwała, "Emily."

"Która Emily, który Clark?"

"Jesteś taki głośny." Emily rozbolała głowa od jego hałasu.

"Dobrze, przestanę mówić". Po chwili James nie mógł się powstrzymać i powiedział: "Emily, nie widziałem cię wcześniej, jesteś tu nowa, prawda?".

"Uh-huh."

"Jesteś z południa?" Przyjrzał się jej, wyglądającej na delikatną i miękką.

"Czy jest coś jeszcze, co chcesz zrobić? Jeśli nie, to sobie pójdę. Emily nie patrzy na niego, ale wciąż jest wściekła!

Słuchając miękkiego głosu dziewczynki, serce Jamesa roztopiło się, niezwykle entuzjastycznie: "Idziesz do biura Deana? Zabiorę cię tam!"

"Nie, dzięki." Emily odleciała, jakby uciekała w obawie o swoje życie, bojąc się, że jeszcze chwila, a James podąży za nią.

James obserwował jej ucieczkę i krzyknął: "Biegnij powoli, nic cię nie goni!".

Słysząc te słowa, Emily odwróciła się szczególnie poważnie i powiedziała głośno: "Jest!".

Następnie szybko uciekła.

James zastanawiał się przez chwilę, zanim zdał sobie sprawę, że wzięła go za "rzecz".

Zły.

......

Emily poszła prosto do gabinetu nauczycielki, zapukała delikatnie w drzwi i pchnęła je po usłyszeniu słowa, by weszła.

Wychowawca klasy, pan Smith, był łagodnym starszym mężczyzną po czterdziestce, pulchnym i wyjątkowo uprzejmym.

"Emily, prawda? Jego głos był łagodny jak woda.

"Tak.

"Chodź ze mną prosto do klasy", pan Smith wskazał na podręczniki na swoim biurku, "Oto twoje podręczniki, nie zapomnij ich zabrać ze sobą. Czy podręczniki z twojej poprzedniej szkoły różnią się od naszych?".

Emily przeniosła się w pierwszym semestrze drugiego roku, po spędzeniu pierwszego roku w Southern States.

"Nie wiem, nie patrzyłam na moje poprzednie podręczniki." odpowiedziała.

"Pan Smith spojrzał na zegarek, wstał i powiedział: "Chodź, zajęcia prawie się skończyły".

Emily wiedziała, że nadszedł czas zajęć, gdy usłyszała szum na zewnątrz i jeden po drugim uczniowie wrócili do klasy.

......

Kiedy James wrócił do klasy, John Davis, ten mały niegrzeczny chłopiec, podszedł i zapytał z zaciekawieniem: "Bracie Jamesie, czy z tym małym uczniem wszystko w porządku?".

"Tak." James leżał na biurku i wyglądał na rozleniwionego.

John nadal chciał, aby powiedział jeszcze kilka słów, ale zobaczył, że wszedł pan Smith, więc mógł tylko wrócić na swoje miejsce, podczas gdy nauczyciel gawędził z przodu, odwrócił się z powrotem do Jamesa i powiedział: "Jesteś naprawdę dobry, tak daleko od głowy innych uczniów, aby uderzyć, kumpel podziwiał, twoja dokładność, jeśli można grać w grze byłoby dobre. "

W Central High, James ma przeznaczenie, do gry nie będzie w stanie strzelać piłką, zwykle czas gry może być dokładny, po zakończeniu na boisku, po prostu niech człowiek zaniemówi.
James wiedział, że śmieje się z samego siebie i normalnie byłby na niego zirytowany, ale dzisiaj nie był w nastroju, by brać to do siebie.

Ta mała dziewczynka nie wie, jak znaleźć biuro, a jeśli nie znajdzie, to co ma zrobić?

Gdyby nie wiedział, co by zrobił? Gdyby wiedział, zabrałby ją tam!



3

"W naszej klasie jest dziś nowy uczeń", pan Smith machnął ręką w kierunku drzwi, "wejdź".

Emily Clark weszła, stanęła z przodu klasy i uśmiechnęła się lekko: "Witam wszystkich, nazywam się Emily Clark, proszę, zajmijcie się mną od teraz".

James Walker usłyszał jej głos i spojrzał ostro w górę, z pewnością była to dziewczyna.

Klasa wypełniła się szeptami.

"Co za ślicznotka, w końcu mamy ładną dziewczynę w klasie!" powiedział podekscytowany uczeń A.

"Nie bądź śmieszny, jest jeszcze jedna w naszej klasie." wtrącił kolega B.

"Co to za jedna, wygląda bardziej jak chłopak niż ja!". Koleżanka A ukradkiem zerknęła za siebie i z ulgą zauważyła, że Emily nie zwraca na nią uwagi.

"Usiądziesz w przedostatnim rzędzie przy oknie" - pan Smith rozejrzał się, zobaczył tylko jedno wolne miejsce, zastanowił się przez chwilę, a następnie poinstruował: "Jeśli któryś z niedźwiedzi będzie się ciebie czepiał, pamiętaj, żeby dać mi znać, to dam ci inne miejsce".

"Aha." Emily spojrzała na to miejsce i westchnęła w duchu: "Przepraszam, to naprawdę on.

James zobaczył, że Emily na niego patrzy i uśmiechnął się promiennie.

"...... "Oooh, mamo, jest zły facet!

......

"Mała panna Emily", powiedział James, gdy zobaczył, że się zbliża, i natychmiast wyprostował siedzenie obok niej i wytarł dla niej stół i krzesła.

Osoba obserwująca ich z boku zamarła, "......"

Czy James jest opętany przez ducha? Jak może być tak delikatny dla dziewczyny?

John Davis odwrócił głowę do Emily z promiennym uśmiechem: "Emily, cześć, nazywam się John, jestem przyjacielem Jamesa".

"Cześć. Emily odpowiedziała, myśląc sobie, przyjaciel Jamesa, prawdopodobnie tak samo przerażający jak on.

Emily podświadomie nadstawiła uszu, w oczach Jamesa była jak kotek w domu jego babci, bardzo urocza.

"Dzisiaj będziemy uczyć się drugiej lekcji, Pożegnanie z Cambridge. Jest to liryczny wiersz o naturalnej scenerii, który wyraża głównie trzy emocje: miłość, pożegnanie i smutek po rozczarowaniu ideałami". Pan Smith uczy języka angielskiego i jest utalentowanym nauczycielem, który często poszerza swoją wiedzę podczas wykładów.

James przekrzywił głowę i spojrzał na Emily obok siebie, myśląc: "Co za dobra dziewczyna!

Kiedy pan Smith odwrócił się, by pisać na tablicy, zwrócił się do Emily: "Myślisz, że jesteśmy sobie przeznaczeni?".

Uszy Emily zaczerwieniły się pod wpływem jego nagłej bliskości i spojrzała na niego, myśląc sobie: "Nie rozumiem.

Dwie osoby stojące za nim nie mogły nie być zszokowane tym manewrem, wymieniając między sobą zdezorientowane spojrzenia.

Po zajęciach dziewczyna stojąca przed Emily odwróciła się, by z nią porozmawiać.

Dopiero wtedy Emily zauważyła, czy uczeń przed nią był mężczyzną czy kobietą.

"Cześć, jestem Sophia Taylor", Sophia wyglądała bardzo pięknie i w porównaniu do Emily, była z dwóch różnych światów.

Emily spojrzała na Sophię, po czym odwróciła głowę, by spojrzeć na Jamesa i zapytała: "Jesteście spokrewnieni?".

"Haha, jestem jego ojcem! Sophia spojrzała na Emily i już wiedziała, o co chce zapytać.
"Nie przejmuj się nią, nie jest miłą osobą". James miał podejście "mili faceci nie biją się z dziewczynami" i nie chciał się z nią kłócić.

Jakbyś był miłym facetem.

"Oni nie są nawet spokrewnieni, nawet blisko." John Davis dodał szeptem.

Sophia zapytała Emily: "Jesteś studentką dzienną czy rezydentką?".

"Studentką dzienną".

"Ach, szkoda, myślałam, że jesteś rezydentką, więc mogłybyśmy jeść razem i wracać razem do akademika!". Sophia była trochę rozczarowana.

"Zjem w szkole lunch, oczywiście mogę dotrzymać ci towarzystwa". Ostatnią rzeczą, na którą Emily miała ochotę, był widok smutnej piękności.

"To świetnie! Zabiorę cię dziś na miły lunch!". Sophii natychmiast poprawił się humor.

John Davis szepnął do Jamesa: "Nie rozumiem dziewczyn, wszystko muszą robić razem".



4

Emily Clark nie jest osobą, z którą łatwo się zaprzyjaźnić. Po roku spędzonym w starej szkole zyskała tylko jedną dobrą przyjaciółkę. Tym razem przeniosła się do River City bez pożegnania.

Ale bardzo polubiła Sophię Taylor i prawdopodobnie miało to coś wspólnego z urokiem Sophii. W porze lunchu Sophia przeprowadziła Emily przez kampus z Jamesem Walkerem i Johnem Davisem na plecach, przyciągając po drodze wiele uwagi.

Jeden z nich jest jasny jak letni kwiat, a drugi jest tak uroczy, że chciałoby się zrywać gwiazdki i dawać go jej. Tego lata obie dziewczyny w pełni rozkwitły swoją młodzieńczą urodą.

"Emily, co chcesz zjeść?" James przyciągnął Emily do siebie, w głębi serca czuł już zniecierpliwienie brakiem Sophii, że Sophia była naprawdę trochę za dużo, ponieważ Emily ją lubiła.

"Słodko-kwaśne żeberka wieprzowe!" Emily wyciągnęła szyję, widząc swoje ulubione danie, tak podekscytowana, że prawie podskoczyła.

"Pójdę po nie, poczekaj na mnie. James poklepał ją po głowie: - Znajdź sobie miejsce, żeby na mnie poczekać.

"Więc się pospiesz.

James zdał sobie sprawę, że tak naprawdę namawiała go, by pospieszył się z jedzeniem, ale mimo to w jego sercu pojawił się rumieniec.

"Naprawdę ......" James opuścił głowę i roześmiał się, myśląc sobie: jest takim wielkim mężczyzną, ale wciąż ma takie nastoletnie uczucia.

......

"Emily, twój nauczyciel chce, żebyś poszła do biura samorządu uczniowskiego po szkolny mundurek". Chris Rogers, przewodniczący klasy, przyszedł przekazać wiadomość.

"Wiesz, gdzie to jest? Zaprowadzę cię tam?" zapytał James.

Emily rozejrzała się, zdając sobie sprawę, że Sophii tam nie ma. "Aha."

To był dobry pomysł, by użyć go jako przewodnika, James był w radosnym nastroju, a kąciki jego ust, które nie zawsze się uśmiechały, dziś były uniesione.

Mundur Central High był jednym z lepiej wyglądających liceów tego typu. Zimą mundurki składały się z czarnych puchowych kurtek, a latem było o wiele więcej stylów. Chłopcy zwykle nosili białe krótkie rękawy i czarne spodnie, a na zajęcia w-f zakładali jasnoszary dres; dziewczęta nosiły białe krótkie rękawy i spódnice do kolan, a na zajęcia w-f zakładały ten sam styl co chłopcy. Ze wszystkich mundurków spódnica była najbardziej ohydna.

Jednak kiedy Emily przebrała się w szkolny mundurek, James nagle zdał sobie sprawę, że nie chodzi o to, że mundurki są brzydkie, ale o to, że nie mają temperamentu.

"Przestań patrzeć." Kiedy Emily wyszła, James wpatrywał się w nią zakłopotany.

James natychmiast się zarumienił, potajemnie besztając samego siebie: naprawdę powinien być bity, gapić się na nogi innych dziewczyn, co, naprawdę nie ma gustu!

Ale wciąż nie mógł się powstrzymać od patrzenia na nią. To jest godne jego serca dziewczyny, ta noga jest prosta, talia jest również cienka.

Emily zauważyła jego spojrzenie, gniewnie podniosła wzrok i spojrzała na niego, po czym chwyciła stos szkolnych mundurków i uciekła jak poprzednio.

James nie mógł powstrzymać się od uśmiechu, myśląc w głębi serca, że ta mała dziewczynka jest naprawdę miła dla oka. Zrobił kilka kroków, by ją dogonić: "Nadal boli cię głowa?".
"Już nie boli. Emily lekko dotknęła tyłu głowy, nerwy mówiły jej, że wszystko jest w porządku.

"W takim razie masz twardą głowę, zagoi się w pół dnia."

"......" Badass, przestań gadać!

James kontynuował mówienie do siebie: "Emily, może zabiorę cię później do domu?".

"Nie ma mowy."

"Dlaczego?"

"Nie znamy się dobrze".

"......" James nigdy nie myślał, że to będzie ten powód: "Więc czy nie byłoby lepiej się skontaktować?".

"Nie chcę się z tobą kontaktować." Emily wyglądała na lekceważącą.

James zaśmiał się z powagi Emily, a następnie otrzymał od niej bezradne, puste spojrzenie.

"Nic dziwnego, że imię Emily brzmi tak znajomo, ma to samo imię co postać z The World Owes Me a First Love. Ale nasza Emily jest dziewczyną, podczas gdy ta z serialu jest starszym mężczyzną".



5

Bez względu na to, co powiedział James Walker, Emily Clark wróciła dziś do domu sama. Mama i tata wyszli, a w domu jest tylko jedna ciocia Mary.

"Emily wróciła", uśmiechnęła się ciocia Mary, wyszła z kuchni i zapytała: "Co chcesz dzisiaj zjeść, Emily, ciocia Mary ci to zrobi?".

Ponieważ mama i tata Emily są lekarzami, są bardzo zajęci pracą, więc zatrudnili nianię, specjalnie do gotowania dla Emily.

"Słodko-kwaśne żeberka wieprzowe" - odpowiedziała Emily.

Gdy tylko weszła na górę, rzuciła się na łóżko, myśląc o minionym dniu.

Ugh, co za ból głowy.

Przewróciła się i wyjęła smartfona z torby na książki, dodała dziś Jamesa Walkera, Sophię Taylor i Johna Davisa do swojego konta na Twitterze.

Gdy tylko je otworzyła, zobaczyła wiadomość od Jamesa: Jesteś już w domu?

Emily podniosła komórkę i odpowiedziała mu: Jestem.

Nadal boli cię głowa?

Już nie. Idę coś zjeść.

No to idź. Do zobaczenia jutro.

Emily nie odpowiedziała mu i została w łóżku. W rzeczywistości tylko zdawkowo wspomniała mu o kolacji. Nie wiem, co jest z nim dzisiaj nie tak, ale trzymał się jej cały dzień.

Wieczorem Robert i jego żona wrócili do domu, zajrzeli do pokoju córki i wrócili do swojego pokoju.

......

Następnego dnia słońce świeciło jasno, Emily wstała wcześnie, przebrała się i zjadła śniadanie, a następnie pojechała autobusem do Central High.

Kiedy dotarła do szkoły, w jej klasie było już kilku uczniów, a kiedy zobaczyli wchodzącą Emily, wszyscy przywitali się naturalnie, nie zdając sobie sprawy, że nie znają się zbyt dobrze.

Emily pomyślała sobie: "Ludzie z Północy są naprawdę ciepli i gościnni!

Gdy usiadła, pojawiła się Sophia, a w klasie rozległ się hałaśliwy śmiech.

Kiedy Emily usłyszała jej śmiech, nie mogła powstrzymać się od lekkiego uśmiechu.

Do rozpoczęcia zajęć zostało jeszcze trochę czasu, więc Sophia zaciągnęła Emily do supermarketu poza kampusem, aby kupić coś do jedzenia.

Gdy tylko Sophia weszła do supermarketu, została odciągnięta przez swoich przyjaciół. Początkowo Sophia chciała zabrać Emily ze sobą, ale kiedy zobaczyła, że w tłumie jest wielu chłopców, zmartwiła się i odmówiła.

Sophia musiała ją zostawić, by sama coś kupiła i wrócić z Emily później.

Emily chodziła po supermarkecie i zatrzymała się przed wysoką półką. Chciała zjeść chipsy, ale były za wysoko. Rozejrzała się i nie zobaczyła nikogo znajomego, więc stanęła na palcach, by je wziąć.

W tym momencie wszedł James i zobaczył, jak Emily sama zmaga się z wysoką półką. Jej długie włosy były związane w kucyk, końcówka była lekko podkręcona, kilka kosmyków opadało na jej jasną szyję, a jej twarz wyglądała wyjątkowo pięknie.

Oczy Jamesa przesunęły się w dół.

James podszedł za nią i ściągnął jej krótkie rękawy, zaskakując Emily.

"Czego chcesz?" zapytał James.
Emily zamarła i wskazała na leżące na wierzchu chipsy o smaku pomidorowym. Zauważyła, że James miał mały pieprzyk na uchu, który z daleka wyglądał jak kolczyk.

"Proszę. James podał jej chipsa.

"Dzięki." Emily, będąc dobrym dzieckiem, wzięła żetony i postanowiła nie patrzeć na niego przez przyciemniane okulary od teraz.

"Wracacie do pracy? Razem?" Uszy Jamesa zaczerwieniły się pod wpływem znaczącego spojrzenia Emily i tylko się jąkał.

"Nie, czekam na Sophię. odpowiedziała Emily.

James rzucił okiem na Sophię, która rozmawiała z grupą ludzi w kącie i powiedział niezadowolony: - Będzie musiała trochę poczekać, zanim będzie mogła stamtąd wyjść, a chyba nie chcesz spóźnić się na zajęcia?

Emily pomyślała przez chwilę i zgodziła się, żegnając się z Sophią i podążając za Jamesem.

Dziewczyna obok Sophii zapytała ją: "Kim jest ta dziewczyna? Dlaczego idzie za Jamesem?"

"Nowa dziewczyna z południa w naszej klasie, jest taka słodka, myślę, że James mógłby ją polubić." odpowiedziała Sophia.

Sophii to nie obchodziło, tak długo jak James nie lubił tej dziewczyny.



Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Nowe początki w Central High"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



👉Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści👈