Silvertons Silent Shadows

2

Silverton.

Leje, pada z nieba.

Noc jest ciemna, niebo atramentowe, a ludzie nie mogą oddychać.

W deszczu samotna postać biegła rozpaczliwie, a nagły błysk światła w oddali rozpalił wszystkie jej nadzieje.

Lekkomyślnie rzuciła się w stronę samochodu, ale w odległości mniejszej niż metr od samochodu jej siła została natychmiast wyczerpana, a ona upadła ciężko na ziemię.

"Szefie, wygląda na to, że ktoś dotyka samochodu".

Kierowca w pierwszym rzędzie powiedział do mężczyzny w samochodzie przez lusterko wsteczne.

Rysy mężczyzny były znakomite, jego wąskie oczy były lekko zwężone, ręce miał złożone przed klatką piersiową i emanował niezwykłym temperamentem.

"Zejdź na dół i spójrz."

Pięknie wygięte, cienkie usta lekko się rozchyliły, a w jego tonie dało się wyczuć nutę rozkazu.

Kierowca odpowiedział, szybko pchnął drzwi i wysiadł, tylko po to, by zobaczyć białą postać leżącą na ziemi, deszcz przemoczył jej spódnicę, trzęsła się.

"Panienko?"

Kierowca uniósł brwi, przykucnął i delikatnie ją dotknął, ale dziewczyna wydała z siebie krzyk.

Następnie ponownie straciła przytomność.

Kierowca zamarł, zastanawiając się, co się dzieje.

"Szefie, to dziewczyna, chyba zemdlała".

Kierowca nie miał innego wyboru, jak tylko zgodnie z prawdą zgłosić mężczyznę w samochodzie.

"Nie przejmuj się nią, wyrzuć ją."

Zimny ton bez śladu emocji, nawet współczucie nie istnieje.

"Tak, szefie."

Kierowca skinął głową, podnosząc dziewczynę z ziemi, gotowy odrzucić ją na bok, gdy mężczyzna powoli opuścił szybę.

Jakby coś zobaczył, źrenice jego wąskich oczu nagle się skurczyły.

"Logan, zabierz ją z powrotem.

Uh ......

Czy dobrze usłyszał?

Szef faktycznie powiedział, że przyjmuje dziewczynę z powrotem?

Chociaż Logan był zdziwiony, nie odważył się tego kwestionować i szybko zabrał dziewczynę do samochodu.

Jest to przedłużona wersja limuzyny Lincoln, wnętrze jest przestronne i wygodne, ma nie tylko sofę i telewizor, ale także chłodziarkę do wina, na której wystawione są najlepsze wina na świecie, takie jak Martell i Remy Martin i tak dalej, co świadczy o luksusowym życiu właściciela.

Dziewczyna stała naprzeciwko mężczyzny, a przy nim wyglądała na niezwykle małą.

Mężczyzna oparł dłonie na kolanach, stukając w nie lekko, zastanawiając się, o czym myśli.

Para kościstych dłoni, delikatny palec serdeczny z wzorem czaszki na czarnym pierścieniu, błyskała dziwnym światłem.

Jego bystre oczy omiatały twarz dziewczyny bez śladu.

Jej rysy były wyraźne, ale wprawiła go w zdumienie.

Zastanawiam się, jakim spojrzeniem go obdarzy, gdy jej oczy się otworzą ......

Mężczyzna powoli rozchylił wargi, a kącik jego ust zatoczył łuk.

To demoniczny mężczyzna, w świetle jego precyzyjnie wyrzeźbionej twarzy, piękny i szokujący.

Samochód wrócił do wspaniałej posiadłości w ulewnym deszczu.

Rzeźbiona żelazna brama powoli otworzyła się ......

To była wspaniała rezydencja, którą można było zobaczyć tylko w filmach o rodzinie Montgomery!
Gdy zapada noc, błyskawica rozbija się po niebie, czyniąc ją jeszcze bardziej spektakularną.

......

Mężczyzna o imieniu Chase Winters, młody mistrz Silverton DarkNet, jest zimnokrwisty, bezwzględny i zdecydowany, i rzadko się uśmiecha, budząc strach wśród ludzi.

Kiedy wrócił do willi, od niechcenia zdjął swoją czarną kurtkę, a służący obok niego natychmiast podszedł i ostrożnie ją wziął.

Trzy guziki jego białej koszuli zostały rozpięte od niechcenia, a zaraz potem Chase energicznym krokiem wszedł na górę.



3

Z tyłu kierowca trzymał nieprzytomną dziewczynę i natychmiast zapytał: "Szefie, co chcesz zrobić z tą dziewczyną?".

Kiedy służba to usłyszała, byli zaskoczeni, że szef przywiózł ze sobą dziewczynę. Czyżby nie był bliski kobietom? To pierwszy raz!

Chase Winters usłyszał, kroki lekko się zatrzymały, oczy błysnęły złożonym światłem. "Znajdź lekarza, który ją zbada".

"Tak.

......

Po otrzymaniu polecenia, lekarz szybko pospieszył do rezydencji, aby przeprowadzić dokładne badanie dziewczyny. W obliczu rozkazu szefa, naturalnie nie odważył się na zaniedbanie.

Podczas badania, Chase skończył już kąpiel i przebrał się w szeroki, ciemnoniebieski szlafrok. Szlafrok owinął się wokół jego wyprostowanej sylwetki, luźne ramiączka zawiązane w węzeł w talii, jego naga skóra wyglądała szczególnie atrakcyjnie pod światło, a jego seksowne mięśnie piersiowe były ukryte.

Ten mężczyzna emanował silnym hormonalnym aromatem, chodząc po każdej akcji przyciągał wzrok. Kiedy Chase wszedł do pokoju, rzucił okiem na dziewczynę na łóżku.

Była przemoczona do suchej nitki, biała spódnica przylegała do torsu, odsłaniając zarys bielizny. Jej blada twarz wydawała się stracić cały kolor, nawet usta były suche i białe, a jeszcze bardziej szokujące były wyraźne ślady uszczypnięć na szyi.

Gdy to zauważył, w oczach Chase'a natychmiast pojawił się błysk wrogości. Gdy tylko stanął w miejscu, lekarz natychmiast to zauważył i odwrócił się, by zameldować: "Szefie, ta dziewczyna doznała poważnego ciosu w głowę, a na odsłoniętych częściach jej szyi i ramion widać wyraźne ślady pobicia, a także poważne niedożywienie, prawdopodobnie spowodowane głodem przez długi czas i brakiem jedzenia czegokolwiek dobrego".

Chase zastanawiał się, lekko rozchylając cienkie wargi, by zapytać: "Kiedy się obudzi?".

"Trudno to przewidzieć." Odpowiedział lekarz, po czym dodał: "Dałem jej zastrzyk odżywczy, więc najpierw będziemy musieli mieć ją na oku".

"Cóż, proszę bardzo."

"Tak."

Po wyjściu lekarza, Chase usiadł na brzegu łóżka. Delikatnie podniósł smukłe ramię dziewczyny i dokładnie obejrzał bransoletkę na jej nadgarstku. Gdyby Chase nie widział zbyt wiele drogiej biżuterii, nie byłby w stanie rozpoznać, że ta bransoletka była wykonana z rzadkich różowych diamentów i była warta dużo pieniędzy. Tak droga biżuteria świadczyła o tym, że nie była zwykłą osobą.

Jaka jest więc jej tożsamość? Czy celowo wpadła pod jego samochód z premedytacją, na te pytania musiał odpowiedzieć jeden po drugim.

Chase rozkazał więc: "Reed, dowiedz się, kim jest ta dziewczyna".

Reed jest jednym z najlepszych asystentów Chase'a.

......

W świecie ogarniętym ciemnością dziewczyna biegnie bezradnie. Za nią goni ją grupa przerażających potworów.

W swoim śnie dziewczyna zmarszczyła brwi, machając rękami w powietrzu. "Nie ...... nie podchodź ......"

mruknęła niespokojnie.

Nagle jej głowa została gwałtownie uderzona przez coś za nią i krzyknęła: "Ach!".
Dziewczyna nagle otworzyła oczy, a jej oczom ukazała się luksusowa austriacka kryształowa lampa, której jasne światło boleśnie raziło ją w oczy. Niewyraźnie bolała ją głowa.

Podniosła rękę i próbowała uderzyć się w głowę. Gdzie ona była? Dlaczego była tak zdezorientowana? Jej umysł był pusty.



4

Godzina, trzecia nad ranem.

W całej rezydencji, łącznie z tym pokojem, panowała cisza.

Lily Hart była spragniona i pomimo głęboko zakorzenionego strachu przed ciemnością, jej ciało sygnalizowało chęć podniesienia kołdry i wstania z łóżka.

Otwierając drzwi, ujrzała niekończący się korytarz. Złoty dywan, kinkiety i malowidła ścienne na obu końcach sprawiały, że miejsce to wyglądało jak galeria sztuki.

Błysk paniki pojawił się na jej pięknej twarzy, gdy ruszyła w stronę schodów, rozglądając się przed zrobieniem ostrożnego kroku.

Każdy krok stawiała z najwyższą ostrożnością.

Gdy już miała dotrzeć do schodów, jej żołądek nagle wydał z siebie bulgoczący dźwięk.

Była spragniona i jeszcze bardziej głodna.

Na szczęście światła w rezydencji wciąż się paliły, więc szybko znalazła drogę do kuchni. Lily nie miała czasu zastanawiać się, gdzie jest, chciała tylko jednego - jeść i pić!

Kuchnia była zaskakująco duża, zmarszczyła brwi i w końcu znalazła lodówkę, która zajmowała całą ścianę.

Otwierając drzwi jednej z lodówek, została powitana przez oszałamiającą gamę jedzenia, a oczy Lily natychmiast się rozjaśniły.

Nie miała czasu na zastanawianie się, ale wyciągnęła coś z lodówki i zaczęła to pożerać.

Gdy skubała kromkę chleba jak mała wiewiórka, nagle za nią rozległy się kroki.

Jej plecy natychmiast się napięły i stanęła jak wryta, jakby przyłapał ją dyrektor szkoły.

W zasięgu jej wzroku pojawiła się postać Chase'a Wintersa, zimna jak głęboki ocean.

Właśnie teraz, w gabinecie, był doskonale świadomy odgłosu kroków. Ponieważ dorastał w takim środowisku, wszystkie jego zmysły były szczególnie wrażliwe, a w tym czasie służba najwyraźniej nie odważyła się poruszać swobodnie.

Lily nie odważyła się spojrzeć za siebie, panika w jego sercu, nie wiedział, dlaczego jest tak sparaliżowany, jego nogi zaczęły mimowolnie drżeć.

Właśnie wtedy, gdy jej serce miało eksplodować, powoli rozbrzmiał niski i wspaniały głos.

"Pyszne?"

Jej ramiona lekko się zatrzęsły, a z kromką chleba w ustach ledwo obróciła szyję i wypluła dwa słowa: "Całkiem dobre".

Chase prawie roześmiał się na głos.

Co to była za odpowiedź?

"Myślę, że to niegrzeczne, że podjadasz z mojego domu bez mojego pozwolenia."

Gdy tylko wypowiedział te słowa, gwałtownie szarpnął ją za ramiona, pytając.

Jego głębokie jak morze oczy spotkały się z tymi wielkimi oczami wypełnionymi delikatną wodą, a w jego sercu pojawiło się niewytłumaczalne dziwne uczucie. Ale to uczucie natychmiast zniknęło.

Wpatrywał się w nią, nie odzywając się przez długi czas.

Aż w końcu nie mógł się powstrzymać, delikatnie uniósł nogę i dotknął kącika ust Lily. Zadrżała w szoku, niemal odruchowo odtrącając jego nogę.

"Okruchy chleba. Wyjaśnił mdło.

Lily zamarła, opuściła głowę i wyszeptała: "Jestem naprawdę głodna ......".

W połowie zdania ponownie podniosła głowę z zakłopotaniem na twarzy i zapytała: "Jeśli to mój dom, to dlaczego tu jesteś?".
"To pytanie powinieneś zadać mnie, prawda?".

"Uh......"

Lily oblizała wargi, zmarszczyła lekko brwi i mruknęła: "Nic nie pamiętasz?".

Na te słowa wyraz twarzy Chase'a lekko się załamał.

Niczego nie pamiętasz? Amnezja, czy udawana amnezja?



5

Chase Winters zawsze był ostrożny, więc nawet po usłyszeniu tego, co powiedziała Lily Hart, nie podjął inicjatywy, by zapytać, ale pozostał dyskretny, obserwując ją. Pomijając jej rygorystyczny trening, wiek dziewczyny wcale go nie zmylił.

Ale jej oczy były zbyt czyste, wpatrywały się prosto w niego, nieskażone, jakby nie wiedziała nic o świecie. W kręgu Chase'a ludzie zawsze kierowali się zyskiem, a oczy wszystkich zdradzały chciwość, więc dawno nie widział takiego spojrzenia.

"Kim do cholery dla niego jestem?" Lily zapytała ponownie, jej duże, czarne, zaszklone oczy obracały się bez końca, z psotnym dziwactwem.

"On jest moim ....... Chase zbliżył się do niej o krok, jego wysoka sylwetka otoczyła ją, otaczając ją małym kręgiem. Jego lewa noga opierała się o jej bok, silna i dwuznaczna. Kolanem drugiej nogi delikatnie uniósł jej podbródek i odetchnął.

"Woli ...... pokazać mi swoimi czynami." Gdy tylko padły te słowa, opuścił głowę i pocałował jej usta.

Lily zmarszczyła brwi, oparła parę nóg o jego klatkę piersiową i nie przestawała go walić. Chase całował tylko przez kilka sekund, a potem puścił. Nigdy nie było nikogo, kto odważyłby się sprzeciwić jego życzeniom, ale ta dziewczyna ...... odważyła się nawet go uderzyć!

Jego głębokie oczy błysnęły śladem nieszczęśliwego ognia, jego palce delikatnie zacisnęły się, zaciskając jej podbródek. "Chłopak całuje dziewczynę, czy to nie jest naturalne i naturalne?"

Chociaż umysł Lily był pusty, bez wspomnień, w jakiś sposób wiedziała, co oznacza chłopak, tak jak właśnie ugryzł ją w wargę i wiedziała, co to oznacza.

"Ja ...... jestem jego chłopakiem?" Była tak zszokowana, że to było niewiarygodne. Jak ktokolwiek mógł mieć tak przystojnego i bogatego chłopaka? Czy grób jej przodka się tli?

"Aha. Chase skinął delikatnie głową, po czym przyciągnął ją do siebie.

"Nadszedł czas, aby poszli spać.

"I ...... Poczekam ......" Dlaczego zawsze czuła, że coś jest nie tak? Mężczyzna przed nią dawał jej dziwne i nieznane uczucie, czy naprawdę był jej chłopakiem?

"Problematyczny?" Chase przerwał jej myśli surowym tonem.

"Jak mogę udowodnić, że naprawdę jestem jego chłopakiem?" Lily zapytała zdezorientowana.

"Wszyscy tam wiedzą." Chase odpowiedział chłodno.

"......" zastanawiała się, "Czy to jego dom? Skoro był panem tego miejsca, z pewnością ludzie go słuchali! Chociaż straciła pamięć, nie była głupia!

"Jak mogę udowodnić ......?" Przerwał jej, zanim zdążyła dokończyć zdanie.

"Zamknij się, nigdy nie musisz tego udowadniać". Jego dominujący ton był arogancki, ale pasował do jego temperamentu.

Lily została odcięta, a po dwóch sekundach ciszy zapytała ponownie: "Więc jak on ma na imię? Dlaczego nie mogę go sobie przypomnieć?"

„Nazywam się…“ Chase zareagował szybko, w momencie, gdy zadawała pytanie, w jego umyśle błyskawicznie pojawiło się imię. „Mam na imię Belle.”

Przypomniał sobie, że rodzina jego przyjaciela miała psa o imieniu Berry, które tak naprawdę nie było imieniem dla dziewczynki, więc nazwał ją Belle. Gdyby Lily wiedziała, że jej imię pochodzi od psa, byłaby tak wściekła, że zwymiotowałaby krwią.

"Belle ......" Dlaczego to imię brzmi tak dziwnie?

6

Czy istnieje coś takiego jak nazwisko?

Lily Hart zastanawiała się w myślach.

"Czy to naprawdę moje imię?"

Z niewinnym wyrazem twarzy zadała pytanie Chase'owi Wintersowi.

Chase zauważył ten wyraz jej twarzy, a w jego oczach pojawiło się zamyślenie. Lekko kiwając głową, powiedział: "Tak, to imię, z którym się urodziłaś, nawet jeśli uważasz, że jest brzydkie".

"......"

Lily poszła za Chasem po schodach do pokoju, który Chase dla niej przygotował.

Pokój był przestronny, miał ponad sto metrów kwadratowych, ale był pusty, co sprawiało, że wydawał się szczególnie przerażający. Przez światło z okna gałęzie wysokiego drzewa rzucały dziwne cienie na ścianę.

Nie rozumiała, dlaczego tak bardzo boi się ciemności, a jej ciało niekontrolowanie drżało pod kołdrą.

Lily usilnie próbowała zamknąć oczy i zasnąć, ale rzucała się i obracała, nie mogąc tego zrobić.

W desperacji podniosła kołdrę, wstała z łóżka i wyszła na zewnątrz.

Korytarz był długi i cichy, a jego końca nie było widać.

Lily zebrała się na odwagę, zrobiła kilka kroków, zatrzymała się i poszła dalej, gdy nagle zobaczyła promień światła dochodzący z jednego z pokoi.

Podeszła do drzwi i pchnęła je delikatnie, odsłaniając szparę w drzwiach.

Za okrągłym, dużym biurkiem znajdowały się rzędy regałów z książkami, a najbardziej przyciągającą uwagę rzeczą był mężczyzna siedzący przed regałami.

Siedział wyprostowany, rękawy jego białej koszuli były lekko podwinięte, a w długiej i białej dłoni trzymał niebieską teczkę.

Widząc go, Lily poczuła pocieszenie w sercu, prawdopodobnie dlatego, że był jedyną osobą, którą rozpoznała w swojej pamięci.

Przełknęła ciężko i zebrała się na odwagę, by wejść do środka.

Nikt nigdy nie odważył się wejść do jego gabinetu bez pukania.

Chase obrzucił ją lodowatym spojrzeniem, a trzymane w ręku papiery rozsypały się.

To nasz szef, ma temperament.

Lily nie spodziewała się, że teczka uderzy bezpośrednio w jej twarz, ból sprawił, że poczuła się źle.

"Ty ...... dlaczego bijesz ludzi ah!"

"Czy pozwoliłam ci wejść?"

"......"

Jego protekcjonalny ton przypominał jej starożytnego cesarza.

"Ja ...... nie wiedziałam, że nie pozwolisz mi wejść!"

Odpowiedziała z wyprostowaną twarzą, jej oczy wciąż wpatrywały się w niego uparcie.

"Heh ......"

Chase zaśmiał się cicho i powiedział bez ogródek: "Więc nie wiesz, że należy pukać przed wejściem?".

Teraz Lily zaniemówiła.

Opuściła głowę i pocierając nos swoimi małymi, białymi palcami, wyszeptała: "Jest za ciemno, boję się, boję się spać".

"Więc pozwolisz mi ze sobą spać?

"......"

Wcale nie miała tego na myśli! Jak mógł to po prostu źle zrozumieć!

Lily próbowała pospieszyć z wyjaśnieniami, ale Chase był już na nogach, zmierzając w jej stronę.

"Robi się późno, rzeczywiście nadszedł czas na ...... odpoczynek.

"Odpocząć", dwa słowa z jego ust, szczególnie dwuznaczne.

Serce Lily podskoczyło, kto pozwolił mu wyglądać tak przystojnie, nic dziwnego, że była tak poruszona!
Po tym, jak Chase to powiedział, chwycił Lily za ramię i pociągnął ją na zewnątrz.

Zawsze nienawidził wszystkich kobiet, może dlatego, że wcześniej został przez nie oszukany, ale ta dziewczyna go nie obrzydzała.



Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Silvertons Silent Shadows"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści