Plan buntu drania

1

Na północ od Zhonghai City, w ósmej willi Clearwater Manor, piękna kobieta o skórze jak żelatyna, brwiach jak liście wierzby i twarzy tak delikatnej jak u wróżki z nieba podniosła telefon komórkowy leżący na stole i odebrała go.

"Witam, czy to rodzina Andrew Chambersa?"

"Tak? Głos Marissy Quinn był zimny i bezuczuciowy, gdy tylko padło słowo Andrew Chambers, zrozumiała, że nie ma w nim absolutnie nic dobrego.

Ostatnim razem, gdy zadzwonił do restauracji, Andrew zamówił kilka butelek wina i nie miał pieniędzy, aby za nie zapłacić, więc musiała za niego zapłacić. Innym razem powiedział nawet, że chce kupić drinki dla całego tłumu w barze i ostatecznie wydał ponad milion dolarów, ale miał przy sobie tylko sto dolarów, a gdyby nie przybyła na czas, obawiam się, że zostałby pobity.

"Jesteś jedynym kontaktem w komórce Andrew, zadzwonił do dziwki i został złapany, chodź tutaj!"

Twarz Marissy zrobiła się czarna, ten dupek, który umie tylko jeść, pić i dobrze się bawić w codziennym życiu, a teraz nawet poszedł zadzwonić do prostytutki? I dał się złapać? Co za hańba!

"Nie znam go!" Po tych słowach Marissa odłożyła słuchawkę. Pozwolić jej wykupić tego mięczaka, co za pomysł!

Kilka sekund później telefon zadzwonił ponownie, Marissa pomyślała, że ten facet naprawdę nie wie, jak umrzeć, podniosła słuchawkę i powiedziała chłodno: "Powiedziałam, że go nie znam, nie zawracaj mi więcej głowy!".

"Risa, to ja! Kogo nie znasz?" Z drugiego końca telefonu dobiegł lekko zmęczony głos.

Marissa spojrzała na identyfikator dzwoniącego i pośpiesznie powiedziała: "Tato, co jest?".

"Grupa zaraz się rozpadnie, czy z tobą i Andrew wszystko w porządku? Porozmawiaj z nim, pozwól rodzinie Chambersów pomóc, pomóż nam przejść przez ten kryzys!" powiedział Jonathan Quinn.

"Powiedziałem tato, to tylko drań, dlaczego musisz pozwolić mi za niego wyjść, czy rodzina Chambersów pomoże naszej grupie z jego powodu?"

"Yui, nie obchodzi mnie czego użyjesz, błagania czy rozpieszczania, on jest jedyną nadzieją dla naszej grupy, aby przez to przejść, wszystko zależy od ciebie! Głos Jonathana stał się poważny.

Marissa chciała coś powiedzieć, ale Jonathan już odłożył słuchawkę, wtedy przypomniała sobie, że Andrew Chambers wciąż jest na posterunku policji, jej palce delikatnie potarły jej czoło, ten niezmotywowany facet był naprawdę rozczarowujący.

"Dla dobra grupy, zniosę to!"

Podniosła swój telefon komórkowy i wybrała numer przed chwilą, zapytała Andrew, gdzie jest, a następnie wyniosła swoją torbę za drzwi.

......

Pół godziny później Andrew wszedł do willi z niezapalonym papierosem dyndającym z kącika ust, spokojnie podążając za Marissą, która położyła torbę na stole i usiadła na sofie, a jej twarz wciąż była zimna.

Andrew podszedł do sofy obok niej, wyjął tanią zapalniczkę i z łatwością zapalił papierosa. W tym momencie Andrew, cała jego osoba emanuje dekadencką atmosferą.

Marissa chłodno spojrzała na Andrew: "W końcu jesteście rodziną Chambersów, nie możecie myśleć o własnym wizerunku? Sprawisz tylko, że będę tobą jeszcze bardziej gardzić!".
"Chambers? Nigdy nie przyznaję się, że jestem Chambersem!". Andrew zaciągnął się papierosem, jego twarz była pełna troski: "Czy muszę się przejmować tym, co myślą o mnie inni?".

"Nie obchodzi mnie, co ludzie myślą o tobie, ale obchodzi mnie, co myślą o mnie. Jesteś narzeczonym mojej Marissy Quinn, a wyzywasz prostytutki!"

"Co jest złego w nazywaniu dziwki?"

"Nie wstyd ci?" Twarz Marissy była pełna pogardy: "Jesteś wysoko postawionym młodym panem, gdzie twoja twarz?".

Andrew strzepnął popiół z papierosa, który dokładnie wpadł do popielniczki i powiedział: "Twarz? Czy mam jakąkolwiek twarz? W rzeczywistości jestem bękartem, mama umarła, tata zniknął i nikt w rodzinie Chambersów nie dba o mnie. Patrzycie na mnie z góry, macie mnie w dupie, co ja zrobię, jak nie nazwę dziwką?".

"Dlaczego miałabym patrzeć na ciebie z góry? Marissa prychnęła, "Myślisz, że chcę z tobą być? Nie potrafisz zrobić nic poza proszeniem mnie o pieniądze na wyjście i zabawę. Gdyby nie to, że mój ojciec i jego rodzina mają kłopoty i chcę być blisko rodziny Chambersów, myślisz, że byłabym twoją narzeczoną? A ty chcesz mnie dotknąć? To niedorzeczne!"

"Jakkolwiek niedorzeczne to może być, daj mi sto tysięcy dolarów, mam jutro imprezę z grupą moich kumpli, może tym razem dostanę jakieś dobre. Andrew zmienił temat, jakby go to nie obchodziło.

Marissa powiedziała: "Wróciłeś już dwa tygodnie temu, a wszystko co robisz to jedzenie, picie, granie i dzwonienie do prostytutek, nie możesz zrobić nic lepszego? Mówiłeś, że dobrze ci się powodzi za granicą, ale myślę, że żyjesz na zasiłku!".

"Pewnego dnia, gdy będziemy w tej samej sytuacji, nie będziesz tak mówił! Spojrzenie Andrew było głębokie, patrzył przez sufit w nieznaną dal.

"Jestem w takiej samej sytuacji jak ty? Powiem ci, że nawet jeśli rodzina Qin upadnie, moja pozycja wciąż będzie wyższa od twojej!" Gdy Marissa skończyła mówić, wyjęła z torby kartkę i rzuciła ją na stolik do kawy: "Posiadanie takiego narzeczonego jak ty jest naprawdę rozczarowujące, a nawet rozpaczliwe!".

"Wiedziałam, że Risa jest dla mnie najlepsza."

Rozczarowana Marissa wstała i poszła na górę, prawie do schodów, odwróciła się i powiedziała: "Andrew, grupa nie może dłużej wytrzymać, pospiesz się i zadzwoń do rodziny Chambersów, niech pomogą nam przetrwać ten trudny czas, w przeciwnym razie twoje dni jedzenia miękkiego ryżu dobiegną końca!".

"Yui, właściwie to lubię, kiedy ludzie mówią do mnie po nazwisku, to brzmi bardziej przyjaźnie! Jeśli będziesz mnie tak nazywać, może to rozważę." Andrew zachichotał, wydychając kółka dymu z ust.

Marissa nie reagowała przez chwilę, mrucząc: "Stary ...... Andrew?"

"Cóż, to dobra żona!" Andrew roześmiał się, podniósł swoją kartę bankową ze stolika i poszedł prosto do swojego pokoju.

"Andrew, jesteś taki bezwstydny!"

Po powrocie do pokoju, Andrew od niechcenia rzucił kartę bankową na szafkę nocną, wszedł do łazienki, zdjął koszulę, odsłaniając silne i umięśnione ciało, a zwłaszcza blizny na ciele, pokazujące wszystkie próby i udręki, których doświadczył.
Po prysznicu Andrew założył piżamę i wyszedł, wyjął papierosa i zapalił go, wziął głęboki oddech i mruknął do siebie: "Tato, nie mówiłeś, żebym wrócił? Skoro już wróciłem, to gdzie jesteś?".

Andrew jest Richardem Chambersem i nieślubnym synem kobiety, rodzina Chambersów dowiedziała się o tym, bez względu na to, jak zatrzymać Andrew i jego matkę w rodzinie, chociaż później w wysiłkach Richarda w końcu weszli do rodziny Chambersów, ale niedługo potem matka Andrew zmarła na depresję.

Osiem lat temu Andrew opuścił rodzinę Chambersów i wyjechał za granicę. Richard usilnie próbował się z nim skontaktować pół roku temu, przekonując go, by powiedział, że cofnie się do 80. urodzin swojego dziadka, aby wejść do jego drzewa genealogicznego.

Nie chciał wracać, ale jego ojciec obiecał mu powiedzieć, kto zabił jego matkę, więc to zrobił.

Jednak gdzie teraz znaleźć ojca?

Komu może z westchnieniem opowiedzieć o swoim smutku?



2


      

3

Qin Yu czuła się niemal zdruzgotana, Andrew Chambers był tak bezczelnym facetem. Udało jej się zbudować relacje z West Family, myśląc, że może wykorzystać ich siłę, aby pomóc Quinn Enterprises przetrwać trudne czasy, ale ostatecznie Andrew narobił takiego bałaganu, gdy tylko tu przybyła.

Teraz wszystkie jej plany legły w gruzach i obawiam się, że nawet Gregory West nie pozwoli Andrew odejść, co jest naprawdę frustrujące.

Gregory poprawił dłonią włosy na głowie, wstał, spojrzał na Andrew i powiedział ponuro: "Dzieciaku, zapłacisz za to, co zrobiłeś".

Gregory nie powiedział wiele, odwrócił się i poszedł w kierunku tylnej części sali, musiał pozbyć się tego stroju, zanim przyjdzie po Andrew, w końcu bardzo zależało mu na jego wizerunku!

W tym momencie trzej przyjaciele Andrew spojrzeli na siebie, całkowicie zdezorientowani, Andrew naprawdę poszedł zadzierać z Gregorym z rodziny Westów, czy to nie proszenie się o śmierć?

Qin Yu spojrzał na Andrew i zapytał: "Andrew, czy wiesz, co robisz, rodzina West nie jest czymś, co można po prostu zadzierać z rodziną Chambers, prosisz się o kłopoty!".

"Och, rodzina West!" Andrew potrząsnął głową, "Kto pozwolił im spiskować przeciwko tobie, oczywiście, że nie mogę pozwolić im odejść!"

"Chcę tylko, żeby mi pomógł, to co teraz robisz, to tylko kopanie własnego grobu. Jesteś tylko nieślubnym synem rodziny Chambers, myślisz, że Chambers przyjdzie ci na ratunek w tej chwili?" Qin Yu powiedziała bezradnie, naprawdę nie wierzyła, że Andrew będzie walczył przeciwko Gregory'emu.

Risa, chyba nie myślisz, że spędziłem te lata za granicą na darmo? Powiem ci, że jeśli odważy się przyjść w poszukiwaniu kłopotów, mogę zagwarantować, że na pewno poniesie konsekwencje".

Qin Yu nagle zapytał: "Andrew, dlaczego tu jesteś? Wiesz, że potrzebujesz tutaj zaproszenia, czy wkradłeś się?".

"Oczywiście, że wszedłem tu uczciwie, nie wiesz? Kupiłem zaproszenie za sto tysięcy dolarów, które mi dałeś!" Andrew błysnął uśmiechem.

Kącik ust Qin Yu zadrgał, ten nieudacznik, chcąc otworzyć oczy, po prostu powiedział, przyprowadzę cię, naprawdę chce wydać sto tysięcy dolarów na zakup, naprawdę zbyt ekstrawaganckie. Czy on nie wie, że firma jego rodziny przechodzi kryzys?

"Risa, wiesz co? Jestem zły!" Andrew powiedział głębokim głosem.

Qin Yu odpowiedział szyderczo: "Andrew, o co masz być zły? Musisz teraz pomyśleć o tym, jak poradzić sobie z gniewem Gregory'ego, a ja nie mogę ci w tym pomóc".

Widziałem, jak żartujesz z innym mężczyzną i byłem zdenerwowany. Jako moja narzeczona zrobiłaś to z innym mężczyzną, myślisz, że mogę być w dobrym nastroju?".

"Gdybyś zadzwonił do rodziny Chambersów i pomógł mojej rodzinie przez to przejść, myślisz, że byłabym taka? Myślisz, że chcę taka być?" Qin Yu również był zły, czy Andrew nie może działać trochę silniej?

Właśnie w tym czasie Gregory przebrał się w zupełnie nowy garnitur, a za nim podążało dwóch krzepkich mężczyzn, idąc w tę stronę, jego twarz była chłodna.
Ludzie wokół rozmawiają, Andrew boi się, że tym razem będzie naprawdę źle, Gregory nigdy nie pozwoli mu tak po prostu odejść.

Gregory wpatrywał się w Andrew, powiedział: "Myślałem, że to ktoś inny, więc to nieślubny syn Chambersa, osiem lat temu opuściłeś rodzinę Chambersów, aby wrócić do Zhonghai, a teraz wracasz jako biała twarz?".

"Więc on jest bękartem Chambersa!" Ktoś obok niego mruknął niskim głosem.

"Tak, słyszałem, że Qin Yu był zaręczony z nieślubnym synem Chambersa, ale nie zdawałem sobie sprawy, jak zniknął jego ojciec Richard! powiedziała inna osoba.

"Jeśli chodzi o władzę, rodzina West naturalnie nie boi się Chambersa, tylko teraz ruch Andrew był naprawdę przesadny, Gregory nigdy go nie oszczędzi". Inni nie są optymistycznie nastawieni do perspektyw Andrew.

Słysząc te słowa, trójka przyjaciół wokół nich zbladła, Andrew naprawdę ich skrzywdził i pośpiesznie schowali się na bok, nie bojąc się, że zostaną w niego wplątani!

"Śmiesz zadzierać z pomysłem mojej kobiety i masz odwagę?" Andrew szydził i krzyczał.

Ludzie marszczyli brwi jeden po drugim, nie rozumiejąc, co dało Andrew tak wielką odwagę, naprawdę odważył się nazwać blef Gregory'ego, naprawdę nie bojąc się śmierci!

Jeśli Andrew jest rdzennym członkiem rodziny Chambers, to jest coś do powiedzenia, ale on jest po prostu draniem, ludzie Chambers w ogóle go nie traktują, nawet genealogia drzewa genealogicznego nie ma dla niego miejsca, naprawdę ośmiela się walczyć z Gregorym, po prostu szuka śmierci.

"Cóż, chłopcze, nie chciałem sprawiać kłopotów, ale sam się o to prosiłeś, więc nie obwiniaj mnie za bycie niegrzecznym." Gregory machnął ręką z ponurą miną: "Daj mi twardą lekcję na temat tego gościa".

W tym momencie Qin Yu pośpiesznie stanął przed Andrew: "Gregory, Andrew nie zrobił tego celowo, jest po prostu zazdrosny, ponieważ widział mnie i ciebie idących razem, więc proszę, oszczędź mu tego".

Bez względu na wszystko, Andrew zawsze był jej narzeczonym, w tej sytuacji nie mogła stać z boku i patrzeć, jak jest sprzątany przez Gregory'ego.

"Nie celowo? Risa, naprawdę traktujesz siebie poważnie, prawda? Chciałem wam pomóc, ale teraz mi przykro, ale Quinnowie są zdani na siebie!" Gregory powiedział lekceważąco.

Twarz Qin Yu nagle stała się brzydka, Gregory to sukinsyn!

"Gregory!" krzyknął Qin Yu.

Gregory zawahał się: "Właściwie to łatwo jest pomóc twojej rodzinie Quinn, mogę to zrobić jednym słowem, ale nie chcę tego robić teraz".

"Gregory, jakikolwiek warunek powiesz, postaram się go spełnić! Aby przeprowadzić grupę przez ciężkie czasy, Qin Yu poświęcił już zbyt wiele.

Gregory powiedział z uśmiechem na twarzy: "Po pierwsze, Andrew uklęknął i przeprosił mnie, po drugie, zostaniesz ze mną na noc, a jutro rano twoja grupa będzie w porządku!".

"Urojenia!" Qin Yu chłodno odwzajemnił cztery słowa.

Gregory nie zmienił wyrazu twarzy i powiedział: "Możesz odmówić, to nie jest dla mnie strata, ale teraz muszę dać Andrew dobrą lekcję, przed chwilą postąpił ze mną w ten sposób, jeśli nie dam mu lekcji, naprawdę nie zna konsekwencji".
Andrew delikatnie poklepał Qin Yu po ramieniu i powiedział słabo: "Risa, nie martw się, nic mi nie będzie, odsuń się".

Qin Yu bez wahania potrząsnęła głową: "Ze mną tutaj nikt nie może cię skrzywdzić, przynajmniej w tej chwili".

Kobieta stanęła przed nim, osłaniając go przed wiatrem i deszczem.

Chociaż Qin Yu był zwykle zimny dla siebie, w tej chwili Andrew był nadal głęboko poruszony!

"Daj mu twardą lekcję!" Gregory krzyknął zimno.

Mężczyzna stojący obok Gregory'ego uśmiechnął się szelmowsko i stopniowo podszedł do Andrew!



4

Widząc to, ludzie w pokoju myśleli: "To koniec, Andrew Chambers jest zdecydowanie skończony".

"Tak, drań, wciąż taki arogancki, naprawdę nie wie, co robi!"

"On naprawdę nie wie, co robi!"

W tym momencie nikt nie patrzył przychylnie na Andrew, nawet Marissa była równie rozczarowana. Stała w tym samym miejscu z odrobiną rozczarowania, potajemnie nienawidząc Andrew, nienawidząc tego, dlaczego musiał tu przyjść, aby wywołać kłopoty, zwłaszcza sprowokować Gregory'ego Westa, nawet jeśli Gregory od samego początku zamierzał zmusić ją do zapłacenia ceny za pomoc, była w stanie odmówić. Niestety, to Andrew, jej narzeczony, był tym, z którym Gregory miał mieć do czynienia.

Jak Andrew może pasować do Gregory'ego i czy rodzina Chambersów będzie ścigać Gregory'ego za bękarta?

Andrew jednak stał spokojnie na swoim miejscu i powiedział lekko: "Nie jestem tu, by walczyć, jeśli chcesz zrobić z siebie głupca, nie obwiniaj mnie za bycie niegrzecznym".

"Haha!" Gregory roześmiał się w głos.

Twarz Marissy była czerwona, nienawidziła szukać dziury w ziemi, jakim dziwakiem był jej narzeczony? Jakim dziwakiem jest jej narzeczony? Je, pije i bawi się całymi dniami, nie wspominając o tym, ale teraz nawet powiedział, że Gregory robi z siebie głupka? Przed chwilą Gregory nie przyprowadził ochroniarza, ale teraz jest zupełnie inaczej.

"Andrew, przestań gadać, pospiesz się i przeproś Westa, West na pewno nie da ci spokoju. Marissa wzięła głęboki oddech, spojrzała na Gregory'ego i powiedziała: "West, pozwolę Andrew cię przeprosić, a ty nie dasz mu się we znaki".

"Właśnie straciłem tu swój tyłek, a ty mówisz mi, żebym go nie zawstydzała? Gregory przejechał dłonią po włosach i stwierdził, że nadal są tłuste, po czym zaśmiał się zimno: "Warunek właśnie teraz, jeśli się zgodzisz, nie mogę mu utrudniać, w przeciwnym razie na pewno będzie musiał się położyć i stąd wyjść".

Andrew powiedział lekko: "Risa, skoro chce wyjść na leżąco, to na pewno go spełnię".

Marissa podniosła głowę: "Nie możesz trochę obniżyć głowy?". Wyraźnie dała komuś przesadną reakcję przed chwilą, a teraz wciąż była tak zarozumiała, czy Gregory mógł pozwolić mu odejść?

Okoliczni ludzie myśleli, że Andrew musi być szalony, najwyraźniej w tarapatach, ale wciąż arogancki, naprawdę myśli, że jest nieślubnym synem rodziny Chambers jest bardzo wielki? Nawet nie spojrzał, z kim się mierzy!

Gregory również szydził: "Dobrze, więc chciałbym zobaczyć, jak jesteś zdolny, pozwól mi wyjść na leżąco, Tommy, idź!"

Po tym, jak Tommy otrzymał rozkaz Gregory'ego, jego prawa stopa gwałtownie nadepnęła na ziemię, jego buty i podłoga wydały dźwięk rozdzierający uszy, jego siła eksplodowała, a całe jego ciało natychmiast pojawiło się przed Andrew i rzucił cios w brzuch Andrew.

W opinii Tommy'ego, taki drań jak Andrew był wystarczający, by poradzić sobie z nim jedną ręką, ale dla efektu odstraszającego zdecydował się uderzyć nieco mocniej i powalił Andrew jednym ciosem.

"Andrew, uważaj! krzyknęła Marissa.
Widząc tę scenę, Gregory powiedział: "Niech wiesz, co się stanie, gdy mnie obrazisz, draniu!".

Z hukiem wszyscy poczuli tylko rozmycie przed oczami, wyleciała postać! Nikt nie sądził, że będzie to Tommy, ponieważ ich zdaniem Andrew nigdy nie mógł być przeciwnikiem Tommy'ego, Marissa była nawet gotowa pomóc Andrew wstać.

Ale kiedy wszyscy zobaczyli sytuację na boisku, wszyscy byli oszołomieni, ich usta były szeroko otwarte, jakby widzieli coś niewiarygodnego.

Prawa noga Marissy zawisła w powietrzu, nie mogła się zdecydować, czy ją wysunąć, czy cofnąć, nigdy nie myślała, że tym, który wyleciał, nie był Andrew, ale Tommy, który przejął inicjatywę.

Andrew po prostu stał w tym samym miejscu, jego twarz wciąż miała ten sam zrelaksowany wyraz, nie przejmując się tym. Wyciągnął nawet taniego papierosa z kieszeni spodni, lekko go zapalił i zaczął zaciągać się dymem.

Ludzie wokół niego czuli, że to wszystko wydaje się nierealne, jak to możliwe? Nie widzieli nawet, by Andrew wykonał jakikolwiek ruch.

Oczy Marissy rozbłysły niedowierzaniem, jakby po raz pierwszy znała Andrew, on naprawdę był tak potężny? Jak mógł być tak potężny?

Usta Gregory'ego drgnęły, jak Andrew mógł być tak potężny? Czy on nie jest po prostu draniem?

"Pamiętasz, co przed chwilą powiedziałem? Andrew spojrzał na Gregory'ego, podchodząc do niego powoli i metodycznie.

Całe ciało Gregory'ego zadrżało ze strachu i cofnął się o dwa kroki! Inny z jego ludzi rzucił się, by powstrzymać Gregory'ego, krzycząc: "Dzieciaku, czy wiesz, co robisz? Czy wiesz, kim jest West?"

Andrew zmarszczył brwi: "Mówiłem ci, że pozwolę mu wyjść stąd na leżąco, a jeśli chcesz się położyć razem z nim, to ci pozwolę!".

Twarz mężczyzny była zakłopotana, a jego kroki ciężkie.

Andrew wystąpił naprzód, mówiąc: "Albo się połóż, albo wynoś się stąd, dam ci sekundę do namysłu!".

Mężczyzna zawahał się, był odpowiedzialny za ochronę Gregory'ego, jak mógł się wycofać? Ale jeśli się nie wycofa, będzie musiał zostać sprzątnięty, co powinien zrobić?

Kiedy się wahał, minęła już sekunda, Andrew zrobił krok, podniósł się i uderzył tego mężczyznę w twarz tylną ręką. Wszyscy nie mogli oderwać od niego wzroku i z głośnym pacnięciem mężczyzna został powalony na ziemię!

"Dałem ci szansę, żebyś się odpierdolił, a ty tego nie doceniłeś!"

Okoliczni ludzie poczuli się, jakby ten policzek był na ich twarzach, jeszcze przed chwilą wszyscy patrzyli z góry na Andrew, myśląc, że jest zwykłym draniem, kiedy zobaczył Gregory'ego, powinien uklęknąć i szeptać, kto wiedział, że sytuacja przybrała drastyczny obrót na gorsze!

Gregory spojrzał na Andrew, który nadal szedł w jego kierunku, jego twarz była wyjątkowo brzydka, zimno powiedział: "Andrew, co dokładnie chcesz zrobić?".

Andrew nie dbał o to, nadal szedł naprzód, Gregory chciał się tylko wycofać, Andrew pstryknął palcem, papieros w jego dłoni bezpośrednio uderzył w twarz Gregory'ego, iskry rozprysły się, gorący Gregory krzyknął żałośnie.

W tym momencie Andrew znalazł się już przed Gregorym, chwycił go lewą ręką za kołnierz, a prawą spoliczkował. Plask! Ten policzek był głośny i wyraźny, jakby godność serca Gregory'ego została zdruzgotana.
"Przed chwilą wydawałeś się być bardzo arogancki i chciałeś, żeby moja dziewczyna towarzyszyła ci przez noc, za jakiego rodzaju postać się uważasz? Andrew wymierzył kolejny policzek, jego ton był ostry.

Okoliczni ludzie nagle zamilkli, ten facet jest zbyt szalony, nie boi się odwetu rodziny Gregory?

"Nadszedł czas, abyś się położył!" Andrew rzucił Gregory'ego na ziemię z zimnym wyrazem twarzy.

"Przestań!" Właśnie wtedy, gdy Andrew miał wykonać ruch, w końcu pojawiła się grupa ludzi, przywódcą był mężczyzna w średnim wieku, który krzyczał.

Kiedy Gregory zobaczył tych ludzi, w końcu odetchnął z ulgą, w końcu został uratowany!

Niestety, Andrew nawet się nie odwrócił i powoli powiedział: "Ja, Andrew, dotrzymam słowa!".

Podniósł wysoko prawą stopę, celując w nogę Gregory'ego i ciął w dół!



5

Z ust Gregory'ego Westa wydobył się ostry krzyk zabijanej świni!

"Moja noga jest złamana!" Jego głos był przepełniony rozpaczą i bólem.

Twarz kobiety, która go wołała, stała się bardzo brzydka. To, że coś takiego wydarzyło się na własnej aukcji charytatywnej, a poszkodowanym był ktoś z West Family, było po prostu uderzeniem w twarz. "Co tu się dzieje?" Zapytała niskim głosem osobę obok niej.

"Nie jest dobrze. Mężczyzna podszedł do niej i niskim głosem wyjaśnił, co się stało. Jej twarz spochmurniała, nie zdając sobie sprawy, że Andrew Chambers był nieślubnym synem Richarda Chambersa.

"Wujku Lin, błagam cię, zrób coś dla mnie!" Gregory krzyknął z bólu.

Quentin Woods, prezes Sky Forest Group, zawsze chętnie pomagał społeczności w tym charytatywnym wydarzeniu i często zbierał bogatych biznesmenów, aby w wolnym czasie zbierać pieniądze dla biednych obszarów. Był również wpływową postacią w północnym dystrykcie Cascadia.

"Zabierz go najpierw do szpitala!" powiedział poważnie Quentin.

Gregory jednak krzyknął gniewnie: "Wujku Lin, to ten drań, który złamał mi nogę, błagam, zabierz go ze sobą do szpitala, każę komuś złamać mu nogę!".

"Co powiedziałeś?" Quentin zmarszczył brwi, myśląc, że ten facet jest zbyt arogancki, by wydawać mi rozkazy.

Gregory szybko zdał sobie sprawę, że źle się wyraził, więc szybko zmienił słowa: "Wujku Lin, chodzi mi o to, że nie może po prostu pobić nikogo na mojej aukcji charytatywnej, nie mogę tego tak po prostu puścić".

"Greg, chcę powiedzieć, że jego zachowanie nie wymaga mojej kontroli." Ton Quentina był zimny. "Jeśli nie chcę iść do szpitala, to mnie zmusisz?

Gregory był nagle przytłoczony, nagle zdając sobie sprawę, że Quentin wcale nie chciał mu pomóc! W końcu w takiej sytuacji pomaganie komukolwiek byłoby wrzodem na tyłku, w końcu w sprawę zamieszane były rodziny Westów i Chambersów, a Quentinowi nie byłoby na rękę obrażanie którejkolwiek z nich.

Quentin spojrzał na Andrew i powiedział słabo: "Mały Andrew, pobicie kogoś podczas dzisiejszej aukcji charytatywnej, czy to nie jest dobry pomysł?".

"Chciałbym zejść z drogi - zapytał nonszalancko Andrew.

"Jak on mógłby stanąć w obronie czegokolwiek, lepiej, żeby młodzi ludzie sami rozwiązywali swoje sprawy, w końcu oczekiwałbyś od nas, że weźmiemy pod uwagę konsekwencje." Postawa Quentina zszokowała wszystkich, miała sens i wydawała się zaskakująca.

Twarz Gregory'ego natychmiast przybrała brzydki wyraz, nie zdawał sobie sprawy, że w oczach Quentina był równy Andrew, co było wielkim wstydem!

Dwóch towarzyszących Gregory'emu legmanów podniosło się na nogi i podeszło do niego w nieładzie.

"Na co czekasz? Zabierz go stąd! Chcecie dalej robić z siebie głupców?" krzyknął Gregory.

Obaj natychmiast rzucili się do ucieczki i tak jak powiedział Andrew, wynieśli Gregory'ego.

Gregory ze złością odwrócił głowę w stronę Andrew i krzyknął: "Andrew, zapamiętam ten dług!".

"Jeśli uważam, że moje życie jest tego warte, zawsze mogę przyjść i wyrównać rachunki!" Andrew odpowiedział arogancko, a otaczający go ludzie nie mogli powstrzymać się od zamroczenia, to była całkowicie arogancka postawa!
Marissa spojrzała na dominujący wygląd Andrew, naprawdę nie mogła zrozumieć, jak ten zwykle spędzający czas na piciu i piciu mógł się tak zmienić, czy to jego prawdziwa strona?

Po wyjściu Gregory'ego i jego świty, Quentin poprowadził swoją świtę do wewnętrznej sali. Stanął na scenie, wygłosił kilka przemówień, a następnie zorganizował wszystkich w pobliskiej sali konferencyjnej, aby przygotować się do jutrzejszej aukcji.

"Andrew, wiem, w jakie kłopoty się wpakowałam. Marissa podeszła do Andrew i szepnęła.

"Risa, wykonałam telefon już dawno temu. Jeśli chodzi o to, czy ludzie z Chambers mi pomogą, to nie ja o tym decyduję, nie żebym się tym zbytnio martwiła." Andrew spojrzał na Marissę z nikczemnym uśmiechem w kąciku ust, ale między jego brwiami przepłynęło leniwe powietrze, nie przejmując się dominującą postawą, którą właśnie pokazał.

"Jest zbyt leniwy, by dbać o siebie! powiedziała Marissa i odwróciła się, by odejść.

W normalnych okolicznościach Marissa nie wypowiedziałaby takich słów, ale w tym momencie płynęły one z jej serca, tak jakby rozpieszczanie miało jakieś znaczenie.

Wilczy przyjaciele Andrew, teraz już całkowicie oszołomieni, podeszli do niego i szepnęli, że muszą wyjść pierwsi.

Było jasne, że rysują linię na piasku z Andrew, w końcu nie mieli siły, by obrazić Gregory'ego.

Patrząc, jak odchodzą, Andrew westchnął i zdał sobie sprawę, że są pewne odległości, których nigdy nie można przekroczyć, a niektórzy ludzie nie są przeznaczeni do zostania przyjaciółmi.

Andrew poszedł za nimi do sali konferencyjnej, która była ustawiona jak aukcja. Stanął obok Marissy, wiedząc, że jest jej narzeczonym.

Jeśli nikt w pokoju nic o tym nie wiedział, wkrótce cała scena towarzyska Cascadii usłyszy o ich związku, a zalotnicy Marissy będą szukać Andrew, aby wyrównać rachunki.

"Andrew, naprawdę nie martwię się o to, że Gregory się na mnie odegra. Wiem, że rodzina Westów jest nie mniej potężna niż rodzina Chambersów, a poza tym rodzina Chambersów nie traktuje mnie zbyt dobrze." szepnęła Marissa.

"Nie zwraca zbytniej uwagi na mężczyzn, którzy mnie podrywają, a poza tym nigdy nie liczył na to, że rodzina Chambers coś dla niego zrobi. Są wystarczająco dobrzy, by zostawić mnie w spokoju! Na ustach Andrew pojawiła się pogarda, jakby rodzina Westów i Chambersów nie miała w jego oczach żadnego znaczenia.

Marissa poczuła się zdezorientowana i poczuła, że w ogóle nie może zrozumieć Andrew, a jej poprzednie wrażenie o nim wydawało się całkowicie odwrócone i że Andrew, którego kiedyś znała, był prawdopodobnie tylko aktem, który udawał.

Aukcja rozpoczyna się od sprzedaży różnych przedmiotów, a Marissa płaci nawet 300 000 dolarów za wykwintną broszkę.

Kiedy ostatni przedmiot został sprzedany przez biznesmena za aż dwa miliony dolarów, aukcja charytatywna dobiegła końca, Quentin wykrzyknął: "Dziękuję wszystkim za wsparcie, dochód z tej aukcji zostanie wysłany przeze mnie do potrzebujących, a każdy grosz zostanie zarejestrowany i wysłany do waszych skrzynek pocztowych. Wszystkie szczegóły zostaną wysłane na wasze skrzynki pocztowe. "
Wraz ze słowami Quentina, aukcja charytatywna została oficjalnie zakończona, Marissa odwróciła się do Andrew i powiedziała: "Idę teraz do domu".

Andrew odpowiedział lekko: "Pójdę pierwszy, mam kilka rzeczy do załatwienia".

Marissa tak naprawdę nie wiedziała, czym musi się zająć, ale nie zadawała żadnych pytań, odwróciła się i przeszła kilka kroków, po czym nagle zawróciła: "Wrócę wcześniej".

Patrząc na delikatną sylwetkę Marissy, kącik ust Andrew uniósł się w uśmiechu, ta kobieta, kiedy stała się tak wyrozumiała dla uczuć? Czy to możliwe, że uległa jego dominacji?

W tym momencie dziewczyna w wieku około dwudziestu lat lekko podeszła do Andrew: "Szef chce cię widzieć!".

"Może przyjść!" Andrew odpowiedział chłodno.



Tutaj można umieścić jedynie ograniczoną liczbę rozdziałów, kliknij poniżej, aby kontynuować czytanie "Plan buntu drania"

(Automatycznie przejdzie do książki po otwarciu aplikacji).

❤️Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści❤️



Kliknij, by czytać więcej ekscytujących treści